Rolnicy mogą składać wnioski o dopłaty przez internet. Szybciej dostaną pieniądze (wideo)

- W tym przypadku odpada bowiem wprowadzanie danych do systemu przez naszych pracowników - wyjaśnia Tomasz Frąckowiak, kierownik  biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Świebodzinie.

Są też inne plusy z korzystania z nowych technologii. Elektroniczny wniosek jest wstępnie weryfikowany już podczas wypełniania, jest więc szansa na uniknięcie błędów. W każdej chwili można też sprawdzić status złożonych dokumentów i datę otrzymania pieniędzy.

Rolnik, który chce wysłać elektroniczny wniosek musi odwiedzić swój oddział ARiMR tylko raz, aby otrzymać login do systemu. Kolejne wizyty w biurze są już zbędne.

Program służący do wypełniania wniosków jest prosty w obsłudze. - Prowadzi rolnika dosłownie ,,za rękę”, sygnalizuje błędy, ułatwia sporządzenie załączników graficznych - wylicza T. Frąckowiak. - W razie problemów rolnicy mogą liczyć na wsparcie pracowników Agencji i ekspertów z ośrodków doradztwa rolniczego - dodaje Elżbieta Kwaśniewicz, dyrektor lubuskiego oddziału ARiMR w Zielonej Górze.   

W tym roku termin składania wniosków o przyznanie płatności obszarowych upływa 15 czerwca. Spóźnialscy mogą to zrobić do 10 lipca, ale każdy dzień roboczy zwłoki to dopłata niższa o 1 proc.  - Do 15 maja lubuscy rolnicy złożyli 10.200 wniosków, a więc ponad połowę - informuje dyrektor  Kwaśniewicz. - W tym 160 wniosków przez internet - dodaje. 

Ta ostatnia liczba może nie robi wrażenia, ale elektroniczna platforma to wciąż nowość dla rolników, tym bardziej, ze zmieniły się przepisy. - Odsetek dokumentów złożonych w Lubuskiem przez internet jest najwyższy w kraju - podkreśla E. Kwaśniewicz. -  A w naszym województwie przoduje biuro w Świebodzinie, które do tej pory przyjęło aż 140 wniosków.

Więcej o dopłatach dla rolników przeczytasz w czwartek, 21 maja w ,,Gazecie Lubuskiej”.