Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy z okolic Międzyrzecza świętowali w Pieskach

Dariusz Brożek
Starościną sobotnich dożynek była Elżbieta Madzelan, która poczęstowała chlebem m.in. dziekana pszczewskiego dekanatu ks. kan. Marka Walczaka.
Starościną sobotnich dożynek była Elżbieta Madzelan, która poczęstowała chlebem m.in. dziekana pszczewskiego dekanatu ks. kan. Marka Walczaka. fot. Dariusz Brożek
Gospodarzami dożynek byli rolnicy z Piesek, a ich współorganizatorami także mieszkańcy pobliskiego Kurska i Gorzycy.

W sobotę w Pieskach odbyło się gminne święto plonów. Starostami byli Elżbieta Madzelan z Gorzycy i Tadeusz Klimczak z Kurska, którzy podzielili się z uczestnikami chlebem z tegorocznego zboża.

W czasie dożynkowego ceremoniału lało jak z przysłowiowego cebra. Jak stwierdził sołtys Piesek i jednocześnie prezes miejscowej spółdzielni rolniczej Edward Suchecki: - Jakie żniwa, takie dożynki.

Ostatnie deszcze utrudniają rolnikom żniwa. Spółdzielcy z Piesek muszą jeszcze zebrać zboża z około 60 ha. Jak prezes ocenia plony? Są gorsze niż przed rokiem. Dlaczego? Bo pogoda była niesprzyjająca. Zima była długa, w lipcu przyszła susza, a w sierpniu ulewy. Efektem jest znaczny skok cen zbóż, a co za tym idzie także mąki i pieczywa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska