Romane Dyvesa 2019 w Gorzowie. Co za tańce! Co za stroje! Co za śpiew! [ZDJĘCIA]
- Na te koncerty czeka się cały rok. Nie mogło nas tu zabraknąć. Na ten festiwal specjalnie zjechali do nas wujkowie z Warszawy, Bydgoszczy czy z Łodzi - mówili nam w sobotę 8 czerwca Lena i Seweryn Majewscy, którzy - jak co roku - przyszli z rodziną do gorzowskiego amfiteatru.
W tym miejscu ponownie odbywały się międzynarodowe spotkania zespołów cygańskich Romane Dyvesa.
- W Europie i na świecie mówią, że to najlepszy festiwal. Wszystko bym oddał, żeby ten nasz tradycyjny folklor dalej istniał - mówił przed rozpoczęciem koncertów Edward Dębicki, pomysłodawca i wieloletni organizator festiwalu. Jak gorzowianie bawili się przy cygańskiej muzyce i tańcach? Zobaczcie w galerii zdjęć z imprezy. GL miała patronat nad festiwalem.
Zobacz też: Pociągi wracają na estakadę
- Na te koncerty czeka się cały rok. Nie mogło nas tu zabraknąć. Na ten festiwal specjalnie zjechali do nas wujkowie z Warszawy, Bydgoszczy czy z Łodzi - mówili nam w sobotę 8 czerwca Lena i Seweryn Majewscy, którzy - jak co roku - przyszli z rodziną do gorzowskiego amfiteatru.
W tym miejscu ponownie odbywały się międzynarodowe spotkania zespołów cygańskich Romane Dyvesa.
- W Europie i na świecie mówią, że to najlepszy festiwal. Wszystko bym oddał, żeby ten nasz tradycyjny folklor dalej istniał - mówił przed rozpoczęciem koncertów Edward Dębicki, pomysłodawca i wieloletni organizator festiwalu. Jak gorzowianie bawili się przy cygańskiej muzyce i tańcach? Zobaczcie w galerii zdjęć z imprezy. GL miała patronat nad festiwalem.
Zobacz też: Pociągi wracają na estakadę
- Na te koncerty czeka się cały rok. Nie mogło nas tu zabraknąć. Na ten festiwal specjalnie zjechali do nas wujkowie z Warszawy, Bydgoszczy czy z Łodzi - mówili nam w sobotę 8 czerwca Lena i Seweryn Majewscy, którzy - jak co roku - przyszli z rodziną do gorzowskiego amfiteatru.
W tym miejscu ponownie odbywały się międzynarodowe spotkania zespołów cygańskich Romane Dyvesa.
- W Europie i na świecie mówią, że to najlepszy festiwal. Wszystko bym oddał, żeby ten nasz tradycyjny folklor dalej istniał - mówił przed rozpoczęciem koncertów Edward Dębicki, pomysłodawca i wieloletni organizator festiwalu. Jak gorzowianie bawili się przy cygańskiej muzyce i tańcach? Zobaczcie w galerii zdjęć z imprezy. GL miała patronat nad festiwalem.
Zobacz też: Pociągi wracają na estakadę
- Na te koncerty czeka się cały rok. Nie mogło nas tu zabraknąć. Na ten festiwal specjalnie zjechali do nas wujkowie z Warszawy, Bydgoszczy czy z Łodzi - mówili nam w sobotę 8 czerwca Lena i Seweryn Majewscy, którzy - jak co roku - przyszli z rodziną do gorzowskiego amfiteatru.
W tym miejscu ponownie odbywały się międzynarodowe spotkania zespołów cygańskich Romane Dyvesa.
- W Europie i na świecie mówią, że to najlepszy festiwal. Wszystko bym oddał, żeby ten nasz tradycyjny folklor dalej istniał - mówił przed rozpoczęciem koncertów Edward Dębicki, pomysłodawca i wieloletni organizator festiwalu. Jak gorzowianie bawili się przy cygańskiej muzyce i tańcach? Zobaczcie w galerii zdjęć z imprezy. GL miała patronat nad festiwalem.
Zobacz też: Pociągi wracają na estakadę