Jego kandydaturę zaproponował Leszek Glezer, dotychczasowy zastępca przewodniczącego. Poparła ją zdecydowana większość radnych. Przypomnijmy, że dotychczasowy szef rady - Wiesław Rosiński - został odwołany pod koniec października.
Przepadł w głosowaniu po raporcie komisji rewizyjnej, która stwierdziła, że wbrew prawu pobierał pełną dietę, choć trzykrotnie nie był na posiedzeniu komisji, do której się wcześniej zapisał (zgodnie z uchwałą, wysokość diet ulega obniżeniu, jeśli radny jest nieobecny na posiedzeniu. W przypadku nieobecności na komisji, dieta powinna być obcięta każdorazowo o 20 proc.).
Jednak to nie koniec zmian personalnych we władzach powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Z funkcji członka zarządu został odwołany Leszek Nowak. Stało się tak na wniosek starosty Andrzeja Bajki. Jakie były powody? L. Nowak jako członek zarządu powinien zrezygnować lub zawiesić działalność gospodarczą. I faktycznie. 20 września radny - przed powołaniem go do zarządu - wyrejestrował działalność. Jednak kilkanaście dni później... wycofał wniosek nie informując nikogo.
- Zauważyłem to dopiero po analizie jego oświadczenia majątkowego - podkreślał na sesji A. Bajko. L. Nowak tłumaczył, że formalnie na rezygnację z działalności gospodarczej ma trzy miesiące, a ten okres jeszcze nie upłynął. Jednak swym postępowaniem stracił zaufanie także kolegów. - Zrobił nas w balona - stwierdził dosadnie Przemysław Staszak. Członek zarządu powiatu miesięcznie dostaje 1,6 tys. zł. Z kolei dieta szeregowego radnego wynosi połowę tej sumy. Miejsce L. Nowaka zajął Roman Gajowczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?