Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rondo przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze nie powstanie? W sądzie jest wniosek o upadłość wykonawcy

Maciej Dobrowolski
Nowe rondo na ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze przy zjeździe do Raculi i Drzonkowa miała budować firma Export-Pribex. Okazuje się jednak, że wykonawca ma problemy, bowiem do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął w marcu wniosek o upadłość przedsiębiorcy.
Nowe rondo na ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze przy zjeździe do Raculi i Drzonkowa miała budować firma Export-Pribex. Okazuje się jednak, że wykonawca ma problemy, bowiem do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął w marcu wniosek o upadłość przedsiębiorcy. Mariusz Kapała
Nowe rondo na ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze przy zjeździe do Raculi i Drzonkowa miała budować firma Export-Pribex. Okazuje się jednak, że wykonawca ma problemy, bowiem do Sądu Rejonowego w Warszawie wpłynął w marcu wniosek o upadłość przedsiębiorcy. O sprawie poinformował nas na Facebook'u Czytelnik.

Przypomnijmy, inwestycja związana z budową nowego ronda została wyceniona na kwotę około 7,9 mln zł. Wedle projektu 85 proc. środków pieniężnych miało pochodzić z dofinansowania ze strony UE (Regionalny Program Operacyjny). Głównym inwestorem jest miasto, a wykonawcą w drodze przetargu została firma Export-Pribex. Inwestycja miała stanowić również element większego przedsięwzięcia jakim są prace budowlane związane z drogą wojewódzką nr 282 oraz nowym mostem w Milsku.

Warto podkreślić, że wcześniej Export-Pribex budował już drogi w Zielonej Górze, m.in. na terenie Chynowa. Prace związane z rondem na ul. Wrocławskiej rozpoczęły się już w zeszłym roku i miały potrwać do końca stycznia br. Niestety, roboty w którymś momencie stanęły przez co termin nie został dotrzymany. Dlaczego tak się stało?

Zobacz też: To będzie największe rondo w Zielonej Górze. Jak przebiegają roboty drogowe w Raculi, Nowym Kisielinie i na drodze S3

Rzekomo wykonawca napotkał w czasie realizacji dwa problemy. Pierwszym była potrzeba wybudowania kanału tłocznego do wysypiska śmieci, aby rondo od razu zostało włączone w kanalizację. Drugim natomiast były braki kadrowe w Export-Pribex. Warszawskiej firmie zabrakło po prostu wykwalifikowanych robotników. Wciąż mówiło się jednak o tym, że to jedynie chwilowe utrudnienia.

Teraz otrzymaliśmy potwierdzenie z Sądu Rejonowego w Warszawie, że w marcu jeden z wierzycieli złożył wniosek o upadłość firmy. Z pytaniem o ten fakt zwróciliśmy do Pawła Urbańskiego, dyrektora miejskiego departamentu inwestycji i zarządzania drogami.

– Mieliśmy już wcześniej sygnały i podejrzenia, że w sprawie tej inwestycji może dziać się coś dziwnego. Z tego powodu staraliśmy się umówić z przedstawicielem wykonawcy na oficjalne spotkanie. Niestety, dwukrotnie zostało przez niego przełożone. Kolejne zaplanowano na przyszły tydzień – twierdzi dyrektor Urbański. – Nie otrzymaliśmy informacji od firmy Export-Pribex o wniosku o upadłość. Będziemy teraz dokładnie wyjaśniać całą kwestię.

Warto podkreślić, że postępowanie przed sądem w Warszawie jest w toku, więc nie można uznać, że sprawa jest przesądzona. Staraliśmy się nawiązać kontakt z firmą Export-Pribex, ale niestety pod wskazanymi numerami nikt nie odbiera telefonu. Budowane rondo miało być nazwane imieniem Andrzeja Huszczy. Być może nasz legendarny żużlowiec będzie musiał jeszcze poczekać, zanim inwestycja dojdzie do skutku.

Zobacz też: Budowa Centrum Przesiadkowego w Zielonej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska