Może mówienie o kadrowej rewolucji jest tu przesadą, ale zmiana, jaka dokonała się na stanowisku głównego lekarza szpitala w Nowej Soli na pewno warta jest odnotowania. Po wielu latach przestaje nim być Mirosław Czyżak, a jego miejsce zajmuje Jarosław Stolarski, znany dotąd z oddziału chirurgii plastycznej i oparzeń.
Skąd taka decyzja? Odpowiedź na to pytanie próbowaliśmy uzyskać od szefostwa szpitala, jednak próby dodzwonienia się w piątek na komórkę Bożeny Osińskiej, dyrektor nowosolskiej placówki, spaliły na panewce. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że szefowa lecznicy jest na urlopie. Udało nam się za to porozmawiać z jej zastępcą, Leszkiem Strepem, jednak rozmowa ta nie rzuciła zbyt wiele światła na sprawę.
- Uzgodniliśmy z szefową, że nie udzielamy żadnych informacji i nie komentujemy tej sprawy - wyjaśnia - Także doktor Czyżak nie życzył sobie nagłaśniania sprawy - dodaje wiceszef szpitala.
Mimo wszystko uspokajamy pacjentów pana Mirosława: znanego chirurga wciąż będzie można spotkać na korytarzach nowosolskiej lecznicy. - Pan doktor dalej pracuje, jest ordynatorem chirurgii - wyjaśnia L. Strep. - Jedna funkcja mu ubyła, więc na pewno jest mu lżej w pracy - dodaje.
Wicedyrektor szpitala podkreśla też, że zmiana na stanowisku głównego lekarza w żaden sposób nie zaburzy pracy placówki. Tym bardziej w żaden sposób nie odczują tego pacjenci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
