Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowery przed parkingami

Artur Matyszczyk
Czy na torowisku powstaną parkingi?
Czy na torowisku powstaną parkingi? fot. Bartłomiej Kudowicz
- Zlikwidować tory, zrobić miejsca postojowe - apelują mieszkańcy z okolic ul. Łużyckiej. Urzędnicy odpowiadają zgodnie: - To niewykluczone!

Wczoraj pokazywaliśmy miejsca na parkingi przy ul. Morwowej. Dziś przesuwamy się dalej, wzdłuż starego torowiska, w kierunku wiaduktu na ul. Łużyckiej. A dokładniej jesteśmy przy ul. Armii Krajowej. Mieszkańcy z tej okolicy proponują kilka miejsc do zbudowania postojów. Przede wszystkim jednak wskazują historyczną i nieużywaną od dawna linię kolejową.

Technicznie jest to możliwe

- Przecież wystarczy tylko rozebrać stare tory, zasypać wąwóz, gdzie od lat znajdują tylko śmieci i mamy piękne miejsca na parkingi - apeluje Zenon z ul. Armii Krajowej.
Inni mieszkańcy z tej okolicy są podobnego zdania. - Na tym rozległym terenie parkingów może być sporo - twierdzi Bogusław Mąka.

Czy faktycznie? Ten odcinek torowiska przy ul. Łużyckiej, podobnie jak przy Morwowej, już należy do miasta. Jak podkreśla naczelnik wydziału geodezji Zdzisław Szczepański, miasto krok, po kroku, przejmuje tereny linii szprotawskiej. Czy parkingi powstaną więc na obszarze, przez który ona przebiegała? - Technicznie to jest możliwe. Parkingi przecież nie kłócą się ze ścieżkami rowerowymi. Najpierw jednak, zgodnie z założeniami, musi powstać koncepcja utworzenia z torowiska ciągu pieszo-rowerowego - przypomina Szczepański.
Jak się dowiedzieliśmy, miasto już zawarło umowę z firmą, która wykona koncepcję ścieżek rowerowych na terenie torowiska.

Sprzedaży miasto mówi: nie!

Szczepański dodaje, że już było kilka osób i instytucji chętnych na zakup tego terenu, m.in. Wojewódzki Ośrodek Ruchy Drogowego. Władze miasta powiedziały sprzedaży: nie! - Blokujemy oferty. Chcemy torowisko w jak największej części pozyskać na własność i porządnie urządzić. Zagospodarować skarpy, postawić ławeczki - wyjaśnia naczelnik.

Również kierownik biura inwestycji miejskich Alicja Makarska nie wyklucza powstania parkingów na terenie historycznej linii kolejowej. - Na pewno można je zrobić. Pytanie tylko, czy gra jest warta świeczki. Zrobienie parkingów na torowisku przy ulicy Morwowej nie będzie aż tak drogie. W głębokim wąwozie przy ul. Łużyckiej sprawa się komplikuje. Pozostaje też pytanie, czy jest sens budowy postojów z dala od mieszkań. Wiadomo przecież, że kierowcy chcą zostawiać auta jak najbliżej domów. Tak czy inaczej, trzeba to przeanalizować - nie przekreśla nadziei Makarska.

Czytelnicy proponują:

Dariusz: - Osiedle Morelowa. Ulica Staffa, pomiędzy szkołą a blokami (9-11 i 13-15) jest nowa droga i parking. Nie wykorzystano w pełni możliwości i zamiast przedłużyć parking zrobiono małą wysepkę z trawą, na którą i tak wjeżdżają samochody niszcząc trawnik.

Józef Laskowski: - Pomiędzy blokiem nr 67 przy ul. Podgórnej a starymi delikatesami jest wolny plac. Można na nim zrobić parking na 15 samochodów likwidując niewielki trawnik. To jest u szczytu budynku i nikomu nie będzie to przeszkadzać, a przed samym blokiem jest sporo zieleni i wolnej przestrzeni do wypoczynku.

Czytelnik: - Na os. Zastalowskim czasami trudno zaparkować a jest tam wolne miejsce przy ul. Technologów. Z jednej stronie ulicy, przy płocie marketu Brico-Marsche jest parking, natomiast po drugiej stronie jest nieutwardzony teren, na którym na dziko stoją samochody. To dobre miejsce na parking.

Zielonogórzanin: - Do przedszkola przy ul. Tuwima jest trudno dojechać i zaparkować. To wąska uliczka zaprojektowana jeszcze w czasach, gdy po mieście jeździło niewiele samochodów. Dlatego nie ma gdzie się zatrzymać. Jest jednak miejsce od strony ul. Stromej. Gdyby tam, tuż przy płocie zrobic niewielki parking sprawa byłaby załatwiona.

Paul: - Zdecydowanie wolę na torach ciąg pieszo-rowerowy! Parking zajmie jedną małą działeczkę po torach, a reszta dalej będzie niszczała? Bo, chyba nikt nie zaparkuje w tym dole pod Łużycką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska