Rowerzysta z Zielonej Góry nie miał prawa jechać po jezdni
(st)
W poniedziałek w zielonogórskim sądzie rejonowym zapadło rozstrzygnięcie w sprawie Szymona Wermińskiego, który we wrześniu ubiegłego roku jechał rowerem aleją Wojska Polskiego. Cyklistę zatrzymała policja, bo nie korzystał z wzdłuż biegnącej do drogi ścieżki rowerowej.
Wermiński dostał mandat w wysokości 100 zł, którego nie przyjął. W sądzie argumentował, że omawiana ścieżka rowerowa nie spełnia odpowiednich standardów. A zatem miał prawo się poruszać po jezdni. Sąd był jednak innego zdania i uznał, że rowerzysta jest winnym wykroczenia.
Więcej przeczytasz we wtorkowym (31 lipca) papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej, na terenie powiatów: zielonogórskiego, świebodzińskiego i krośnieńskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!