Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozdaliśmy sto choinek

Aleksandra Łuczyńska
Przy ciężarówce, z której rozdawaliśmy świerki były w piątek prawdziwe tłumy.
Przy ciężarówce, z której rozdawaliśmy świerki były w piątek prawdziwe tłumy. fot. Aleksandra Łuczyńska
W piątkowe przedpołudnie przed oddziałem "GL" zebrały się tłumy. JUż tradycyjnie rozdaliśmy Czytelnikom sto żywych choinek. Zainteresowanie żaran akcją przerosło wszelkie oczekiwania.

Zgodnie wcześniejszymi zapowiedziami początek akcji zaplanowano na piątek na godzinę 11.00. Jednak już parę minut po 10.00 przed naszym oddziałem zaczęło się robić tłoczno. Prawdziwe oblężenie nastąpiło pół godziny później kiedy pojawiła się ciężarówka wypełniona pięknymi, pachnącymi świerkami. - Zaczynamy punktualnie o godzinie 11.00 - informujemy zebranych. - Na poczekaniu mogą państwo pośpiewać kolędy, będzie weselej i cieplej - dodajemy.
Niestety, do śpiewu nikomu nie jest spieszno. Chociaż jest zimno, wietrzenie, z nieba siąpi deszcz, tłum cierpliwie czeka.

Śpiewać będę w domu

- Ja tam szybko biorę drzewko i uciekam, bo żoną chce jeszcze na zakupy jechać, musimy zdążyć na targ - tłumaczy Ryszard Wolański z Żar. - Kolędy to później pośpiewam, jak już święta na dobre się zaczną.

Kiedy kierowca ciężarówki otwiera przyczepę robi się coraz tłoczniej. Jedni dowiedzieli się o naszej akcji z "GL", inni przychodzą z ciekawości. - Co tu dają, co sprzedają? - pytali przechodnie. Gdy z przyczepy bucha przepiękny zapach świeżych drzewek nikt już o nic nie pyta.

-No śliczne są szkoda tylko, że jeszcze nie udekorowane - żartuje ktoś z tłumu, a my skrupulatnie liczymy. 76 ... 77 ... 78 ... choinki rozchodzą się jak świeże bułeczki, a mamy ich tylko sto. Pozostałe jadą dalej, bo nasi Czytelnicy czekają również w Nowej Soli i Zielonej Górze.

Prezenty z Morska

- Byłam też w tamtym roku, ale było już za późno. Dzisiaj przyszłam specjalnie wcześniej, a i tak nie zdążyłam się dopchać od razu - mówi Teresa Zebel, Czytelniczka "GL", która jako ostatnia dostała od nas choinkę. - Za rok też przyjdę na pewno - deklaruje.

Świerki, które rozdaliśmy naszym Czytelnikom wyrosły na plantacji na Farmie Morsko, a podarowała je forma WOOD HOL Sp. z o.o. z Krosna Odrzańskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska