Rozmowa z Edytą Zakrzewską, pełniącą obowiązki Dyrektora Biblioteki Publicznej w Świebodzinie

Bibliotekarz to nie był Pani wymarzony zawód?

Ukończyłam studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim, Wydział Informacji Naukowej i Studiów Bibliologicznych o specjalizacji Informacja i Komunikacja w Europejskich Instytucjach Kultury. Co prawda marzyłam o szkole kształcącej przyszłych oficerów i pracy w zawodzie policjantki, jednakże patrząc z perspektywy upływu czasu w dobie społeczeństwa informacyjnego i wykonywanych zadań widzę, że moje wykształcenie idealnie pasuje do pracy w bibliotece.

Ma Pani wiele zainteresowań, jednak największą pasją są minerały.

Posiadam własną kolekcję starannie dobieraną przez lata, która obecnie liczy ponad 130 okazów pochodzących z Polski i różnych zakątków Świata. Wszystkie kryją tajemnice naszej planety, chociaż przyznam, że meteoryt z kosmosu też posiadam. O minerałach mogę mówić bez końca. Najlepiej wie o tym moja rodzina i znajomi . Zanim zaczęłam kolekcjonować minerały zbierałam kamienie, do dziś pamiętam swój pierwszy, który znalazłam przy murach obronnych na ulicy 1 Maja.

To nie jedyne Pani hobby.

W wolnych chwilach lubię czytać. Moje ulubione gatunki literackie to thrillery medyczne i kryminały. Tworzę też własną grafikę komputerową. Interesuję się tuningiem sportowym samochodów. Nie sposób pominąć, że uwielbiam gotować. W mojej kuchni dominują dania polskie wzbogacone o dodatki z kuchni meksykańskiej, hinduskiej i chińskiej. Czasem przygotowuję dania dla tzw. twardzieli, bowiem dodaję papryczki chili, habanero i innych znanych z ostrego smaku, pochodzących z własnego ogródka, które wbrew przekonaniu wielu osób są bardzo zdrowe i posiadają właściwości lecznicze.

Od roku kieruje Pani biblioteką. Jaka jest Pani wizja i misja tej placówki?

W dobie społeczeństwa informacyjnego i gospodarki opartej na wiedzy, rola i działanie bibliotek uległy znacznym przeobrażeniom. Stały się one nowoczesnymi multimedialnymi centrami informacyjnymi wykorzystującymi nowoczesne technologie. Moim zdaniem, biblioteka powinna być nowoczesna, zautomatyzowana, współpracująca z instytucjami zewnętrznymi, aktywizująca, poszukująca nowych form pracy, będąca prekursorem w działaniach i wspierająca rozwój społeczeństwa informacyjnego.

Jakie zatem nowości udało się już wprowadzić?

Zmieniliśmy stronę internetową, która stała się interaktywna. Stanowi naszą wizytówkę oraz pełni funkcję informacyjno-promocyjną. Wszelkie działania i relacje z wydarzeń zamieszczamy na bieżąco. Jesteśmy obecni na portalu społecznościowym. Zdecydowanie powiększyliśmy liczbę dostępnych czasopism dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych zarówno w bibliotece głównej, jak i w filiach.

Z biblioteki mogą korzystać także osoby starsze, niepełnosprawne i chore.

Oferujemy wypożyczanie zbiorów biblioteki na telefon. Dotyczy to książek i czasopism, które dostarczane są przez pracowników biblioteki do domu.

Nawiązaliście współpracę z instytucjami oświatowymi.

Układa nam się doskonale. Wspólne zajęcia prowadzimy w bibliotece, szkołach i przedszkolach. Jest to bardzo ważne, gdyż im człowiek jest starszy, tym trudniej zachęcić go do czytania. Stąd nasza inicjatywa, żeby inicjacja czytelnicza rozpoczynała się u najmłodszych dzieci.

Cała kadra angażuje się bardzo również w działalność pozablblioteczną.

Organizujemy różne kursy, spotkania autorskie, warsztaty speedcubingu. W tym roku po raz pierwszy wzięliśmy udział w Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rozpoczęliśmy cyk spotkań „Zwiedzamy Świat z Biblioteką”. Organizujemy „Głośne Czytanie” oraz zajęcia literacko-plastyczne w instytucjach oświatowych. Bierzemy udział w ogólnopolskich w akcjach promujących czytelnictwo.

Dużo tego. Jak Pani zdaniem powinna się zmieniać biblioteka?

Na zasadzie ewolucji, nie rewolucji. Dlatego też będziemy kontynuować podjęte wcześniej działania, które się sprawdziły i cieszą się uznaniem mieszkańców, takie jak Dyskusyjny Klub Książki czy Klub Krzyżówkowiczów „Erudyta”. W miarę możliwości chcielibyśmy kontynuować cykl spotkań krajoznawczo-szkoleniowych „Bibliotramp”.

Co w najbliższej przyszłości?

Chciałabym dokonać digitalizacji zbiorów, zwłaszcza zasobów dotyczących dziedzictwa kulturalnego regionu, jak np. dokumenty dotyczące życia społecznego, czasopisma czy kartotekę regionalną. W najbliższym czasie w bibliotece obchodzić będziemy Europejskie Dni Dziedzictwa, zapraszamy na wernisaż wystawy pt. Ludzie, którzy tworzyli historię Ziemi Świebodzińskiej oraz spotkanie z Piotrem Kowalczykiem, podróżnikiem i autorem artykułów publikowanych w czasopiśmie National Geographic Traveler i Poznaj Świat.

Świebodzińska biblioteka, którą Pani kieruje...?

... zdecydowanie nie zamierza pozostać bezdusznym budynkiem, lecz nowoczesnym centrum kultury i informacji, które przy wsparciu władz samorządowych stanie się otwartym na potrzeby lokalnej społeczności, przygotowanym na wyzwania przyszłości, godnym naśladowania dla innych miast.

Rozmawiała
Renata Zdanowicz

Internet w Bibliotece
- Posiadamy dostęp do katalogów elektronicznych i baz danych, zamawiania i rezerwacji książek przez Internet. Czytelników powiadamiamy za pomocą poczty elektronicznej o zbliżającym się terminie zwrotu książek. Poprzez wypełnienie formularza na stronie internetowej biblioteki można zaproponować literaturę, jaka powinna zdaniem użytkowników znaleźć się w naszych zbiorach.