Mieszkaniec jednego z bronowickich bloków w niedzielę, w jednym z pokoi swojego mieszkania rozpalił ognisko. Dym i czad szybko rozprzestrzeniły się do innych mieszkań.
Sąsiedzi powiadomili policjantów. Po wejściu do mieszkania mundurowi znaleźli nadpaloną odzież i tapczan. Gdyby nie szybka reakcja sąsiadów budynek mógłby spłonąć. - W bloku mieszka 12 rodzin i życie wszystkich było zagrożone - mówi podinsp. Sebastian Wojciechowski naczelnik wydziału prewencji żarskiej policji.
Podpalacz przyznał się do zarzucanego mu czynu. Mężczyźnie przedstawiono także zarzuty przestępstwa uszkodzenia mienia. Kilka dni wcześniej zniszczył sąsiadom meble kuchenne i łóżeczko.
Żarska prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o areszt mężczyzny. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował podpalacza. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?