We wtorek dziennikarz serwisu Interia.pl Dariusz Ostafiński opublikował artykuł pod tytułem „Żużel. Moje Bermudy Stal Gorzów na Teneryfie. Dla jednych zgrupowanie, dla drugich Kac Vegas?”, w którym napisał, że prezes klubu Marek Grzyb nie został wpuszczony na pokład samolotu, którym miał przylecieć w niedzielę do kraju, a dyrektor Stali Tomasz Michalski wrócił z obozu przed czasem, co mogło mieć związek z jego nieodpowiednim zachowaniem. Za to szef recepcji hotelu – w których przez tydzień mieszkali nie tylko żużlowcy, osoby im towarzyszące, ale również działacze i sponsorzy klubu – przekazał, że klienci skarżyli się na ekipę Stali.
Oliwy do ognia dodał radny Gorzowa i były prezes Stali Jerzy Synowiec, który na swoim Facebooku o zgrupowaniu Stali napisał tak: „Ludzie – nic z tego nie rozumiecie. Chodzi wszak o promocję Gorzowa – że jesteśmy mocni w piciu na umór, rozróbach itp. Chociaż nawet ja bym tego nie wymyślił, że szefa takiej akcji promocyjnej nie wpuszczą do samolotu z powodu: brak kontaktu z otoczeniem. Trza im dać kolejny milion na promocję Gorzowa w Argentynie” – nawiązując z jednej strony do wniosku żużlowej Stali o 3,3 miliona złotych miejskich dotacji, a z drugiej do planów klubu na wyjazd do Argentyny, który miałby na celu promować Stal i Gorzów.
OBEJRZYJ TEŻ
Z hotelu Barcelo Santiago do Polski. Żużlowcy Stali Gorzów zakończyli swój camp w Los Gigantes na Teneryfie
Grzyb na razie nie komentuje. Składa pozew sądowy przeciw Ostafińskiemu
Tuż po publikacji tego artykułu Grzyb dodał na swoim Facebooku wpis, w którym zapowiedział wystosowanie pozwu sądowego przeciw Ostafińskiemu, ale z innymi mediami nie chciał na ten temat rozmawiać, prosząc o kontakt w czwartek, po jego spotkaniu z prawnikami.
Co usłyszeliśmy? – Teraz prawnicy pracują nad moimi pozwami sądowymi i studiują różne artykuły, które pan Ostafiński o mnie pisał. Prawnicy prosili też mnie, by do momentu, kiedy te pozwy nie będą sformalizowane, chwilę poczekał z komentarzem. Za ich namową muszę więc dziś odmówić. Ale oczywiście, przyjdzie czas, że ja do tego wrócę i skomentuję to wszystko, bo to nie jest tak, że ja unikam odpowiedzi na pytania. Obiecałem prawnikom, że dam im czas na spokojną pracę – mówi w rozmowie z „GL” prezes Stali.
Grzyb dodaje, że nie mógł inaczej zachować się. – Na pewno będę dbał o swoje dobre imię i mojej rodziny. Oraz o wizerunek prezesa klubu. To nie ja zabiegałem o to, by być prezesem Stali Gorzów. A wydaje mi się, że wykonuję swoją pracę rzetelnie. Nie pobieram z klubu żadnych środków. Mógłbym w czasie prezesowania Stali robić inne rzeczy lub spędzać czas z rodziną. Uważam, że ataki na moją osobę są nieuzasadnione. Ale czemuś one służą. W każdym razie na pewno nie będę przechodził obojętnie wobec takich wyreżyserowanych pomówień czy faktów, które nie miały miejsca – zaznacza Grzyb i dodaje: – Każdemu można wyreżyserować sytuację. Co to jest za teza, że ktoś kogoś gdzieś widział i ktoś o kimś coś powiedział. Zresztą, bardzo łatwo sprawdzić, jak były pisane te artykuły i kto brał w nich udział.
Działacz klubu z ul. Kwiatowej podkreśla, że na ten obóz Stal pojechała za swoje pieniądze, a samo zgrupowanie oceniane jest przez innych bardzo wysoko. – My do tej pory nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia z miasta, bo konkurs do tej pory nie jest rozstrzygnięty. Zawodnicy i sztab szkoleniowy poleciał dzięki uprzejmości sponsorów. Cały zarząd, jak i wszyscy sponsorzy opłacili ten obóz z własnych środków. Uważam, że część sportową wykonaliśmy bardzo dobrze. I osoby ze świata żużlowego gratulują nam tego obozu. Sądzę więc, że jest się czym chwalić. A to, że niektóre osoby są zazdrosne i próbują dyskredytować nasze sukcesy, pozostawiam czytelnikom do własnej oceny – stwierdza Grzyb.
Do tematu, tak jak prezes Stali, będziemy wracać.
PRZECZYTAJ TEŻ
Znowu to zrobiła, co za talent! Kornelia Lesiewicz z AZS AWF Gorzów pobiła rekord Polski i jest najszybsza na świecie
- Już 31 lat bez Edwarda Jancarza. Łezka kręci się w oku po obejrzeniu tych zdjęć
- Pole dance to nie tylko sport, również sztuka i terapia. Jej zdjęcia zachwycają!
- Piękna Mirela Olczak, jak na spowiedzi, mówi komu zależało na tym, by była zawieszona
- Spójrz na te zdjęcia i nie miej wątpliwości: jest u nas w regionie moda na morsowanie
Polub nas na fb
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?