Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozświetlony zniczami cmentarz w Zielonej Górze skłania do zadumy. Dlatego tak chętnie odwiedzamy groby po zmroku

Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Mariusz Kapała / GL
Cmentarz przy ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze po zmroku rozświetliły tysiące zniczy. Ta atmosfera sprzyja zadumie i refleksji nad grobami bliskich nam osób.

Wiele osób w Dniu Wszystkich Świętych odwiedza groby dwukrotnie. Najpierw za dnia, by wspólnie z innymi członkami rodziny wspominać tych, którzy odeszli. Potem, gdy zapadnie zmrok, by jeszcze raz pomodlić się i w zadumie powspominać tych, których ciągle nosimy w sercach.

W ciszy i spokoju wieczorem odwiedzamy groby bliskich

Płonące znicze robią wrażenie zwłaszcza wieczorem. Cmentarz dzięki temu staje się jednym wielkim miejscem pamięci. O tej porze nie słychać już nad grobami głośnych rozmów czy śmiechu na wspomnienia o wspólnie przeżytych wesołych chwilach i sytuacjach. Raczej już nie rozmawiamy, wspominamy w ciszy i spokoju, myślimy o przemijaniu i czynimy różne postanowienia.

Rozświetlony cmentarz w Zielonej Górze

Zielonogórski cmentarz położony kaskadowo, na którym nie brakuje też oryginalnej roślinności, wieczorem prezentuje się niezwykle i dostojnie. Nic więc dziwnego, że wiele osób stara się tę refleksyjność i zadumę utrwalać na zdjęciach. Nasz fotoreporter także odwiedził zielonogórską nekropolię. Zobaczcie, co uchwycił jego aparat!

Zobacz wideo - pogrzeb Jolanty Fedak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska