Alejki są dziurawe jak szwajcarski ser
Zniszczona nawierzchnia alejek na gorzowskim cmentarzu przysparza sporo trudności osobom odwiedzającym groby swoich bliskich. Problemy z poruszaniem się po dziurawych i nierównych ścieżkach mają głównie osoby starsze oraz niepełnosprawne. Niebawem się to zmieni bo spora część alejek doczeka się naprawy.
Nowa nawierzchnia poprawi komfort i bezpieczeństwo w przemieszczaniu się po cmentarzu - mówi Karolina Rzepecka, dyrektor spółki zarządzającej gorzowską nekropolią.
Najpierw alejka główna, a później boczne
W pierwszej kolejności odnowiona zostanie alejka główna prowadząca od bramy do kaplicy. Jeśli dopisze pogoda, to prace w tej części cmentarza rozpoczną się już najbliższy piątek. Nie będzie to jednak żaden wielki remont, a raczej doraźne łatanie ubytków. Te zostaną uzupełnione asfaltowymi łatami.
Większa zmiana czeka alejki boczne, które teraz są bardzo zniszczone przez korzenie rosnących obok drzew. Tu uszkodzona nawierzchnia będzie wymieniana całymi fragmentami - dodaje Karolina Rzepecka.
Prace na bocznych alejkach mają się rozpocząć w połowie kwietnia. W sumie na terenie nekropolii odnowionych zostanie czterysta metrów kwadratowych nawierzchni. Koszt inwestycji to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?