Ruszył nabór na nawadnianie boisk piłkarskich

Pierwsze edycje programu cieszyły się dużym zainteresowaniem. Program rozpoczął się w czasie suszy, chodziło też o to, aby oszczędzać wodę. Wnioski mogą składać samorządy, które są właścicielami obiektów sportowych.

W tym roku na ten cel w budżecie województwa zabezpieczono 300 tys. zł.

Robert Skowron, prezes Lubuskiego Związku Piłki Nożnej zwrócił uwagę, że bez tego programu małe kluby nie miałyby szans na poprawę warunków na swoich obiektach.

– Cieszę się, że wchodzimy w trzecią edycję tego programu. Chcemy tę infrastrukturę poprawiać wszędzie, gdzie to możliwe. Do tej pory udało się wesprzeć 33 boiska, ale około 30 płyt w naszym województwie wymaga jeszcze pomocy. Chcemy, aby nasza młodzież i dzieci mogły się rozwijać w odpowiednich warunkach – mówił prezes Skowron.

Arkadiusz Dąbrowski, Dyrektor Departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich podkreślił, że kryteria naboru do programu są do zaakceptowania dla każdego samorządu. - Dotację celową w ramach „Nawadniania boisk piłkarskich” mogą otrzymać jednostki samorządu terytorialnego z terenu województwa lubuskiego (gminy i powiaty). Podstawowym warunkiem otrzymania dotacji jest współfinansowanie w wymiarze co najmniej 50 proc. kosztów kwalifikowanych zadania z budżetu samorządu. Maksymalna kwota dofinansowania nie może przekraczać 30 tys. zł – mówił dyrektor.

Warto odnotować, że dzięki programowi powstają nowoczesne systemy, również sterowane komputerowo. Boiska można np. nawadniać w nocy, kiedy zapotrzebowanie na wodę jest mniejsze.

Wsparcie w ramach dwóch pierwszych edycji trafiło m.in. do Nowego Żabna, Trzciela, Ośna Lubuskiego, Witnicy, Kargowej, Dobiegniewa, Cybinki czy Gubina. Środki wydatkowano także na budowę studni oraz przyłącza istniejącego systemu nawadniającego na boisku w Ochli oraz budowę studni głębinowej na potrzeby nawadniania boiska w Radoszynie.