Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz zdrowie. Przydałby się malutki przedświąteczny urlopik (może są tam jakieś zaledłe dni do wykorzystania?). Dobrze zrobiłby też wyjazd do sanatorium - o ile to możliwe. Jeśli nie, musisz dbać o siebie najlepiej jak potrafisz. Uwaga! W progu pojawi się ktoś, kogo wizyty się nie spodziewasz. Będzie miłe zaskoczenie. Ale któż nie chciałby przeżywać sympatycznych niespodzianek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!