Rycerska przy krajówce nr 22 trafiła do rozbiórki. To jeden z symboli Strzelec Krajeńskich.

JESZCZE JEDNA GALERIA

Za to nie mogą wciąż ruszyć prace nad drugą galerię handlową w bramie przy ul. Ludowej przy Rynku. Galerię postawi Jan Ulański, właściciel firmy budowlanej, a właścicielami będą jego córka Kamila i jej mąż Panagiotis Karafylis. Ma mieć 600 mkw. i 10 m wysokości. Na obu poziomach ma być prowadzony handel i usługi. Pomiędzy galerią a kamienicami powstanie mały plac zielony z miejscem na stoliki kawiarni czy restauracji. Brama ma być odświeżona. Budowa miała ruszyć już wiosną zeszłego roku. - Są problemy z własnością gruntów. Budowa na pewno ruszy. Ciężko mówić o terminach, ale mam nadzieję, że sprawy papierkowe zakończą się na przełomie marca i kwietnia - tłumaczy J. Ulański.

- Oj, Rycerską wspominam z sentymentem. Był tu bar, gdzie można było porządnie zjeść, na dole Piekiełko. Do tego superkawiarnia i restauracja. Aż serce ściska, jak ten budynek się wali. Jednak dobrze, że coś się z tym robi, bo przecież od kilku lat to miejsce tylko straszyło, a tędy przejeżdżają ludzie z Niemiec na Gdańsk i tak trochę było wstyd - mówi T. Naruszewicz.

Mieszkańcy wspominają "kultowe lody", na które chodziło się po kościele czy po spacerze do kawiarni, albo restaurację zdobywającą kulinarne nagrody. Kilka lat temu z budynku wyniósł się ostatni najemca i obiekt zaczął popadać w ruinę. Najpierw kupiła go od prywatnego właściciela sieć marketów Polo. Nieoficjalne informacje mówią o cenie ponad 1 mln zł. Później odkupił go Wiesław Bethke, właściciel firmy Atrium z Poznania.

W połowie zeszłego roku zapowiedział, że obiekt zostanie częściowo rozebrany, a na jego miejscu powstanie efektowna galeria handlowa. Rozbiórka ruszyła kilka tygodni temu. - Do końca stycznia powinny się zakończyć - mówi inżynier budowy Zbigniew Piekarski z firmy KBS z Poznania. W następnej kolejności będą stawiane słupy i ściany od strony Chrobrego.

Mieszkańcy podglądają prace kilkunastu robotników. - Straciłam nadzieję, że to miejsce się zmieni. Swego czasu było o tym głośno, zmieniali się właściciele, ale ruina nadal straszyła. No, ale w końcu coś się ruszyło - mówi Bożena Baranowicz. Prace mają się zakończyć w listopadzie. - Jednak jest szansa, żeby już na lato galeria była otwarta - mówi W. Bethke.

Galeria ma mieć dwie kondygnacje nad ziemią plus zagospodarowaną piwnicę. Razem ponad 2 tys. m kw. Będą tu pierwsze w mieście ruchome schody, a także winda. Budynek pokryje w większości szkło i klinkier. Właściciel wymienia, że na pewno powstanie tu m.in. sklep kosmetyczny Rossman, sklep odzieżowo-przemysłowy Pepco, a także restauracja. - Trwają także rozmowy z innymi firmami. Na pewno nie powstanie tu supermarket - tłumaczy Bethke.