Władze gminy i służby wiedząc, że w środę na dworcu w Rzepinie pojawią się setki uchodźców, robiły wszystko, co w ich mocy, by jak najlepiej przyjąć ludzi, którzy uciekli z kraju ogarniętego wojną.
- Sytuacja jest naprawdę trudna, ale sztab robi co może, by każdy z potrzebujących otrzymał niezbędne wsparcie... Sztab ciężko pracuje nad sprawnym przyjęciem uchodźców, którzy wysiadają na dworcu PKP i potrzebują pomocy pierwszego kontaktu. Schronienia, ciepłego napoju, czy posiłku. Grupy są coraz liczniejsze, ale i liczba osób niosących pomoc również się powiększa - informują urzędnicy z Rzepina.
W pomoc uchodźcom zaangażowało się też m.in. OSP Rzepin, OSP Kowalów i OSP Ośno Lubuskie. Strażacy stawiali namioty pneumatyczne, oświetlenie i agregaty. Ale nie tylko oni pojawili się na dworcu. Z pomocą ruszyli też mieszkańcy. W godzinach wieczornych na Facebooku zaczęły pojawiać się informacje o tym, że potrzebna jest wielka mobilizacja. By ten, kto może, przyjechał na dworzec z gotowymi kanapkami, słodyczami, czy napojami. Na te apele ludzie nie pozostali obojętni. Pojawili się na dworcu PKP, by pomóc tym, którzy tego tak bardzo potrzebują.
Kolejne pociągi będą pojawiać się jeszcze w nocy i następnego dnia.
Przeczytaj też:
Najpiękniejsza mężatka w Ukrainie: „Obudziły nas wybuchy. Nad głowami latały rakiety”
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?