MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczny schron

Kinga Anioł
Drugie wejście do schronu, znajdujące się na zewnątrz budynku, nie było zabezpieczone. Przerdzewiałą kłódkę pokazuje mieszkaniec bloku Mirosław Walaszczyński.
Drugie wejście do schronu, znajdujące się na zewnątrz budynku, nie było zabezpieczone. Przerdzewiałą kłódkę pokazuje mieszkaniec bloku Mirosław Walaszczyński. K. Anioł
Wystarczy kopnąć i krata się otworzy. Bunkier przy ul. Wojska Polskiego stał się miejscem zabaw. Po naszej interwencji jest zabezpieczony.

- Wejście do schronu pod naszym blokiem nie jest zabezpieczone. Niedawno dzieci wpychały tam zapalone papiery, narażone były instalacje gazowa i elektryczna - informował nas mieszkaniec ul. Wojska Polskiego w Kielcach.

- W piwnicy wejście do bunkra zamykają solidne drzwi, natomiast na zewnątrz budynku właz oraz klapy zabezpieczające są otwarte, a dojście do nich ograniczają kraty, zamknięte na przerdzewiałe kłódki, podwiązane sznurkiem. Jedna z nich do niedawna w ogóle nie była zamknięta. Młodzi ludzie urządzili tam sobie miejsce spotkań - opisywał Mirosław Walaszczyński, mieszkaniec kamienicy przy ulicy Wojska Polskiego.

Kłódka to za mało

Mieszkaniec zaznaczał, że kilkakrotnie interweniował u zarządcy budynku, w Biurze Obsługi Mieszkańców nr 1 oraz w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej przy ulicy Prostej. - Jedynym odzewem było to, że założono brakującą kłódkę. To nie wystarczy, reszta jest w takim stanie, że wystarczy kopnąć i krata się otworzy - tłumaczył Mirosław Walaszczyński. - Do bunkra można wszystko wrzucić. Dzieci wpychały tam niedawno zapalone papiery. To jest niebezpieczne, przecież są instalacje gazowe, elektryczne. Zejście do schronu prowadzi kilka metrów w dół, dziecko może tam wpaść i nieszczęście gotowe - wyliczał mieszkaniec. - Poza tym w bunkrze cały czas świeci się światło płacić - dodała zdenerwowana lokatorka.

Będzie remont

Utrzymaniem schronów powinni na bieżąco zajmować się administratorzy budynków. - My również mamy nad nimi pieczę, możemy administratora zmobilizować do działania i zrobimy to - tłumaczył w odpowiedzi na interwencję "Echa Dnia" Krzysztof Papuda, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Kielce. I rzeczywiście zadziałał.

Kiedy zadzwoniliśmy do kierownika Biura Obsługi Mieszkańców nr 1, zapewnił nas, że zarządca budynku podjął już działania. - W schronie doszło do dewastacji. W związku z tym przeprowadzono wizję lokalną w celu ustalenia zakresu koniecznych robót remontowych i podjęcia decyzji co do sposobu ich sfinansowania - poinformował Janusz Piłat, kierownik.

Wzięli w niej udział przedstawiciele wydziałów zarządzania kryzysowego Urzędu Miasta Kielce oraz Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego. Jest decyzja o konieczności remontu. - Schron został zabezpieczony, aby nikt niepożądany nie mógł się do niego dostać. Wystąpiliśmy również do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego o środki na jego remont. Kiedy tylko je dostaniemy, zostaną przeprowadzone prace konserwacyjno-remontowe, które zapewnią prawidłowe korzystanie ze schronu, jeśli zajdzie taka potrzeba. Malowanie, wymiana instalacji i remont wieżyczki schronowej - informuje Wiesław Nowakowski, dyrektor do spraw technicznych Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Kielcach.

Aby schron w czasie pokoju nie był bezużyteczny, można go zagospodarować. - Schron ma służyć mieszkańcom. Można go użytkować, na przykład wynająć pod zakład usługowy czy magazyn. Powinien on jednak być tak utrzymywany, aby w razie niebezpieczeństwa był użyteczny ludziom i spełniał swe zadanie - tłumaczy Krzysztof Papuda. Janusz Piłat dodaje, że decyzja o wynajęciu schronu należy do wspólnoty mieszkaniowej bloku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie