Są gotowi do startu

- Zanim odbędzie się uroczyste otwarcie hali, ruszymy z nią nieoficjalnie, bo za parę dni będą ferie i trzeba gdzieś prowadzić zajęcia - mówi Tomasz Szczechowicz, dyrektor Zbąszyńskiego Centrum Sportu Turystyki i Rekreacji, którego hala jest głównym obiektem.

Tutaj też świeżo mianowany szef ZCSTiR urządził sobie gabinet. Pokazuje harmonogram sportowych ferii w gminie.

- W środę, 17 stycznia o 9.00 w ramach ferii, na hali odbędzie się pierwszy turniej sportowy piłki nożnej - zapowiada T. Szczechowicz i dodaje: - Nie odmówię wtedy sobie pierwszego strzału na bramkę czy rzutu do kosza...

Zajęcia feryjne potrwają dwa tygodnie, oczywiście nie tylko na nowej hali, ale będzie to dla wielu młodych zbąszynian, pierwsza być może w życiu, okazja do gry w tak wielkim i pięknym obiekcie.

- Został już opracowany, jak zapowiadałem wcześniej, cennik wynajmu pomieszczeń i sprzętu na hali - informuje dyrektor. Zgodnie z cennikiem wszystkie zajęcia, także wychowanie fizyczne szkół, będą płatne.

- Oczywiście nie będziemy przekazywać pieniędzy za korzystanie z hali bezpośrednio do centrum sportu, bo to mijałoby się z celem, w końcu zarówno hala, jak i szkoły są na garnuszku gminy - tłumaczy Zenon Matuszewski, dyrektor znajdującego się tuż obok gimnazjum. - Jednak obliczenie opłat za wychowania fizyczne i inne zajęcia pozwoli poznać skalę kosztów utrzymania nowego gmachu.

Np. miejscowe szkoły, stowarzyszenia i kluby młodzieżowe muszą wyłożyć 5 zł za godzinę korzystania z jednego boiska na nowej hali (jeśli z całej hali - to 15 zł), tyle samo wynosi opłata za starą salę, czyli jak mówią w Zbąszyniu - ćwicznię. Lokalne kluby sportowe zapłacą za całą nową halę 21 zł (za jedno z trzech boisk - 7 zł). Ale już pozostałym wyznaczono stawkę 45 zł za godzinę zajęć w nowej i 15 zł w starej sali.

Poza halą jest jeszcze siłownia (4 zł dorośli i 2 zł młodzież), sala fitness i gimnastyki korekcyjnej (12 zł od grupy), możliwość gry w tenisa stołowego oraz sauna (20 zł dla maksymalnie sześciu osób). - Sauna to nowość w mieście - podkreśla T. Szczechowicz.

Mając już w ręku plan ferii i cennik, dyrektor zapobiegliwie pilnuje teraz wszelkich wykończeń obiektu przed uroczystym otwarciem. Odtworzono zniszczony pracami budowlanymi chodnik prowadzący przez osiedle Na Kępie. Przygotowano z myślą o wiosennej zieleni trawniki.
- Zamówiłem szyldy i tablice informacyjne, które już wiszą, a także logo ośrodka sportu i rekreacji - pokazuje dyrektor. Autorem znaku jest Michał Tobys z miejscowego studia reklamy.

- Na logo składają się kolorowe, czyli czerwone i niebieskie elementy z flagi miasta ułożone tak, jakby to była fala naszego jeziora Błędno - objaśnia T. Szczechowicz.