Skazujący wyrok może przekreślić zawodową karierę burmistrza Międzyrzecza Tadeusza Dubickiego. Może, ale nie musi. Orzeczenie nie jest prawomocne, zaś jego obrońca mec. Jerzy Synowiec zamierza się odwołać od wszystkich ośmiu zarzutów, za które jego klient został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na okres czterech lat. Bardziej bolesny może być dla niego czteroletni zakaz pełnienia funkcji publicznych. Jeśli wyrok zostanie podtrzymany, będzie musiał pożegnać się z urzędem. Ale trzeba się również liczyć z tym, że Sąd Apelacyjny w Szczecinie może całkowicie go uniewinnić, albo skierować sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Samorządowiec nie zamierza ustępować z urzędu przed ostatecznym rozstrzygnięciem jego sprawy. Na jej finał przyjdzie nam poczekać co najmniej kilka miesięcy. Czyli do najbliższych wyborów. Kiedy można się spodziewać prawomocnego wyroku i jaki wpływ może mieć apelacja na kampanię wyborczą?
Czytaj w czwartek, 27 lutego, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic..
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?