Sadysta skatował suczkę. Powiesił na drzewie i bił prętem (Uwaga! Drastyczne zdjęcie)

Do zdarzenia doszło 3 września w Łośnie. Zgłoszenie trafiło do Fundacji Przyjaciel Czterech Łap. Mieszkańcy wezwali też policję. Na miejscu zastali leżącą pod płotem skatowaną pięcioletnią suczkę. Biła bita metalowym prętem, wisiała na drzewie.

Jak informuje Fundacja Przyjaciele Czterech Łap, tylko dzięki policjantom i świadkom zdarzenia, którzy nie pozwolili na uśpienie psa weterynarzowi, zawieziono go do Kliniki Weterynaryjnej w Gorzowie.

Stan psa jest bardzo ciężki. Ma poważne obrażenia głowy, złamania i inne liczne obrażenia. Ale ma szansę przeży

Oto relacja członków fundacji:
Dnia 03.09.15r. w miejscowości Łośno k. Gorzowa Wlkp. odbyła się interwencja policji w sprawie katowania metalową rurką psa. Na miejscu widok przeraził wszystkich, skatowany i zakrwawiony pies leżał pod płotem, obok metalowa rurka również we krwi.
!!!!! Oprawca najpierw powiesił psa na drzewie, a potem okładał go metalową rurą !!!!!
Został zatrzymany przez policje, natomiast do suki skierowany został przez powiatowego weterynarza jego podwładny, który dotarł na miejsce dopiero po 1,5h, w dodatku bez żadnego przebadania od razu szedł uśpić psa! Tylko dzięki interwencji policjanta do eutanazji nie doszło, a pies został przewieziony do lecznicy w Gorzowie przy ul. Papuszy.
Obecnie suka jest pod opieką Fundacji Przyjaciele Czterech Łap. Koszty leczenia suni dzięki negocjacjom przeprowadzonym przez p. Anię Dryglas, przejęła Gmina Kłodawa. Dziękujemy Pani Wójt Kłodawy za empatię ....
Po leczeniu sunia MEJDEJ będzie wymagała troskliwej opieki w domu stałym lub tymczasowym, w znalezieniu którego bardzo Państwa prosimy.
Jest to sunia ok 5 letnia , w typie owczarka niemieckiego, ważąca ok 20 kg .
Fundacja Przyjaciele Czterech Łap w Rokitnie i OTOZ ANIMALS będzie występować w sprawie jako strona pokrzywdzona.
Stan psa jest bardzo ciężki, ma ciężkie obrażenia głowy złamanie czuszki kostnej czaszki, rany cięte nad sklepieniem czaszki, krwawienie z nozdrzy, podniesione ciśnienie podczaszkowe i sporo małych ran, ale ma szansę przeżyć...

Sprawą zajmuje się policja. Sadyście grozi kara do trzech lat więzienia. Fundacja Przyjaciele Czterech Łap w Rokitnie i OTOZ ANIMALS będą występować w sprawie jako oskarżyciel oprawcy, a także w wyjaśnieniu postępowania weterynarza.

Wszystkie informacje o Winobraniu 2015:**

**