Obecnie prace trwają na dachu wejścia głównego i mają się skończyć w ciągu kilku dni. Dyrektor szpitala Elżbieta Kozak powiedziała nam, że odbudowa dachu była konieczna, gdyż przypominał on szwajcarski ser. - Główny budynek placówki powstał w 1880 roku i od tej daty nikt dachu nie remontował. Stąd bardzo często zalewane były sale a instalacja elektryczna groziła poważną awarię. Dlatego musieliśmy to zmienić - wyjaśnia dyrektor Kozak. Wylicza ona, że dotychczas wymieniono ponad 3 tys. metrów kwadratowych dachu. Zamiast rozsypującej się papy, pojawiły się gonty papowe. Taki materiał wybrano, gdyż jest on lekki a ponadto takie były zalecenia konserwatora zabytków. Ale to nie jedyne prace, które wykonano. Niejako przy okazji wyremontowano wszystkie kominy a wentylację wyprowadzono na zewnątrz. Dodatkowo wymieniono też 40 proc. krokwi i desek oraz wymieniono wszystkie rynny.
Czytaj więcej w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej
Zobacz też: Kandydaci na prezydentów, wójtów i burmistrzów w Lubuskiem (pełna lista)
Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?