Samochód na myśliborskich tablicach rejestracyjnych jechał od strony Dębna. Rano na drogach było bardzo ślisko. Peugeot wjechał na pobocze, a następnie spadł ze skarpy w pole. Tam dachował. W wyniku uderzenia w aucie "wystrzeliły" poduszki powietrzne.
Autem kierowała 28-letnia kobieta. Znajdowały się w nim jeszcze jedna pasażerka oraz roczne dziecko. Cała trójka trafiła do szpitala. Ze wstępnych informacji wynika, że nikomu nie stało się nic poważnego.
Wypadek wydarzył się dokładnie na zakręcie przy skrzyżowaniu w stronę wsi Lubno. Ruch na trasie odbywał się bez utrudnień. Kierowcy jednak mocno zwalniali widząc rozbitego peugeota. - Policjanci ustalają, co było przyczyną kraksy - mówi Artur Chorąży z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
