- Żubr przeszedł jakieś 70 metrów i skonał w lesie - mówi st. sierż. Tomasz Bartos, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich. Na miejscu zdarzenia była też straż pożarna, która zabezpieczyła drogę ponieważ z samochodu wylał się olej.
Martwy żubr o wadze około 500 kg trafił do chłodni w Buszowie. - Wystąpiliśmy o zgodę do regionalnej dyrekcji ochrony środowiska o zabezpieczenie tuszy zwierzęcia i zgodę na ewentualne przetrzymywanie. Żubr będzie znajdował się w chłodni do momentu aż uzyskamy odpowiednie pozwolenia - mówi Grzegorz Jankowski, pełniący obowiązki nadleśniczego Nadleśnictwa Strzelce Krajeńskie.
Czy jest to ten sam żubr, który wędrował przez nasz region?
W zeszłym roku nasi Czytelnicy zaobserwowali przemierzającego województwo żubra. Nagranie wideo z 12 października 2014 roku, jak zwierzę chodzi po polu w pobliżu Starego Kurowa koło Drezdenka przesłał do nas jeden z internautów:
Niewykluczone, że żubr, którego podróż najprawdopodobniej była spowodowana odłączeniem się od stada, mógł być widziany również 7 maja 2015 roku w Rezerwacie Zdroskie Buki w powiecie gorzowskim. Zainteresowani niecodziennym zjawiskiem postanowiliśmy prześledzić jego trasę.
Maszerujący przez nasz region żubr-wędrowiec mógł pokonać od kilkuset do ponad tysiąca kilometrów. Dzięki zebranym informacjom, nagraniom i zdjęciom udało się odtworzyć trasę jego samotnej podróży. Niestety możliwe jest, że potrącone w poniedziałek, 30 listopada, zwierzę, jest właśnie tym, które od przeszło roku mogliśmy podziwiać w regionie.
Wypadki najczęstszą przyczyną śmierci żubrów
- Z rozmów, jakie prowadziłem w ubiegłym roku z Panem Maciejem Traczem, wiceprezesem Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego w Ośrodku Edukacyjnym i Zagrodzie Pokazowej Żubrów w Jabłonowie koło Mirosławca, dowiedziałem się, że wypadki komunikacyjne z udziałem żubrów są główną przyczyną śmiertelności tych zwierząt. Dlatego na drogach w okolicach Mirosławca są ustawione znaki ostrzegawcze „Uwaga żubry” - mówi Marek Kowalski, myśliwy z Santoka.
Może warto byłoby rozważyć takie rozwiązanie i u nas, bo w lubuskich lasach coraz częściej goszczą te wielkie zwierzęta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?