Do zdarzenia doszło w sobotę 25 listopada na trasie śmierci na tzw. „górce świdnickiej”. Daewoo matiz leży w rowie.
Kierowcy zauważyli daewoo matiza, który leży w rowie na „trasie śmierci” tuz przy skręcie do Wilkanowa. Nikogo jednak nie ma w środku. Kierowca porzucił samochód na poboczu.
Wygląda na to, że jechał od Świdnicy w kierunku Wilkanowa. Wpadł w poślizg na mokrej od deszczu drodze skręcając do Wilkanowa i wtedy wpadł do rowu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!