1/4
37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł...
fot. Lubuska Policja

Samoróbką ciągnika wjechał w ogrodzenie. Kierowca nie miał prawa jazdy, ale za to miał dwa promile. Spraw znajdzie swój finał w sądzie

37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł za kierownicą ciągnika "samoróbki", będzie musiał teraz tłumaczyć się w sądzie ze swojego "wybryku". Po pijaku wjechał w ogrodzenie.

Policjanci z krośnieńskiej drogówki otrzymali w środę (3 marca) zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który w miejscowości Bobrowice uszkodził betonowy płot. - Jak wynikało z relacji świadka, który jadąc w kierunku wsi, za poruszającym się środkiem jezdni pojazdem przypominającym ciągnik rolniczy, zauważył, jak pojazd będąc już w miejscowości, w pewnym momencie zjeżdża z drogi i uderza w ogrodzenie, uszkadzając je - informuje podkom. Justyna Kulka z krośnieńskiej policji. Za kierownicą tego pojazdy siedział 37-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Szybko okazało się, że ma on ponad dwa promile alkoholu w organizmie i nie ma uprawnień do kierowania. Jakby tego było mało, to jego "ciągnik" był "samoróbką" niedopuszczoną do ruchu.

- Pojazd trafił na policyjny parking. Wobec mężczyzny wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze w kierunku kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie on również za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Sprawa znajdzie finał w sądzie - dodaje podkom. Justyna Kulka.

Śmiertelny wypadek w powiecie żarskim. Nie żyje jedna osoba

WIDEO: Sprawcy brutalnego pobicia zostali zatrzymani. Wszystko nagrał monitoring

2/4
37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł...
fot. Lubuska Policja

Samoróbką ciągnika wjechał w ogrodzenie. Kierowca nie miał prawa jazdy, ale za to miał dwa promile. Spraw znajdzie swój finał w sądzie

37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł za kierownicą ciągnika "samoróbki", będzie musiał teraz tłumaczyć się w sądzie ze swojego "wybryku". Po pijaku wjechał w ogrodzenie.

Policjanci z krośnieńskiej drogówki otrzymali w środę (3 marca) zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który w miejscowości Bobrowice uszkodził betonowy płot. - Jak wynikało z relacji świadka, który jadąc w kierunku wsi, za poruszającym się środkiem jezdni pojazdem przypominającym ciągnik rolniczy, zauważył, jak pojazd będąc już w miejscowości, w pewnym momencie zjeżdża z drogi i uderza w ogrodzenie, uszkadzając je - informuje podkom. Justyna Kulka z krośnieńskiej policji. Za kierownicą tego pojazdy siedział 37-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Szybko okazało się, że ma on ponad dwa promile alkoholu w organizmie i nie ma uprawnień do kierowania. Jakby tego było mało, to jego "ciągnik" był "samoróbką" niedopuszczoną do ruchu.

- Pojazd trafił na policyjny parking. Wobec mężczyzny wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze w kierunku kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie on również za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Sprawa znajdzie finał w sądzie - dodaje podkom. Justyna Kulka.

Śmiertelny wypadek w powiecie żarskim. Nie żyje jedna osoba

WIDEO: Sprawcy brutalnego pobicia zostali zatrzymani. Wszystko nagrał monitoring

3/4
37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł...
fot. Lubuska Policja

Samoróbką ciągnika wjechał w ogrodzenie. Kierowca nie miał prawa jazdy, ale za to miał dwa promile. Spraw znajdzie swój finał w sądzie

37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł za kierownicą ciągnika "samoróbki", będzie musiał teraz tłumaczyć się w sądzie ze swojego "wybryku". Po pijaku wjechał w ogrodzenie.

Policjanci z krośnieńskiej drogówki otrzymali w środę (3 marca) zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który w miejscowości Bobrowice uszkodził betonowy płot. - Jak wynikało z relacji świadka, który jadąc w kierunku wsi, za poruszającym się środkiem jezdni pojazdem przypominającym ciągnik rolniczy, zauważył, jak pojazd będąc już w miejscowości, w pewnym momencie zjeżdża z drogi i uderza w ogrodzenie, uszkadzając je - informuje podkom. Justyna Kulka z krośnieńskiej policji. Za kierownicą tego pojazdy siedział 37-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Szybko okazało się, że ma on ponad dwa promile alkoholu w organizmie i nie ma uprawnień do kierowania. Jakby tego było mało, to jego "ciągnik" był "samoróbką" niedopuszczoną do ruchu.

- Pojazd trafił na policyjny parking. Wobec mężczyzny wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze w kierunku kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie on również za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Sprawa znajdzie finał w sądzie - dodaje podkom. Justyna Kulka.

Śmiertelny wypadek w powiecie żarskim. Nie żyje jedna osoba

WIDEO: Sprawcy brutalnego pobicia zostali zatrzymani. Wszystko nagrał monitoring

4/4
37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł...
fot. Lubuska Policja

Samoróbką ciągnika wjechał w ogrodzenie. Kierowca nie miał prawa jazdy, ale za to miał dwa promile. Spraw znajdzie swój finał w sądzie

37-latek, który bez prawa jazdy, z dwoma promilami, usiadł za kierownicą ciągnika "samoróbki", będzie musiał teraz tłumaczyć się w sądzie ze swojego "wybryku". Po pijaku wjechał w ogrodzenie.

Policjanci z krośnieńskiej drogówki otrzymali w środę (3 marca) zgłoszenie o nietrzeźwym kierującym, który w miejscowości Bobrowice uszkodził betonowy płot. - Jak wynikało z relacji świadka, który jadąc w kierunku wsi, za poruszającym się środkiem jezdni pojazdem przypominającym ciągnik rolniczy, zauważył, jak pojazd będąc już w miejscowości, w pewnym momencie zjeżdża z drogi i uderza w ogrodzenie, uszkadzając je - informuje podkom. Justyna Kulka z krośnieńskiej policji. Za kierownicą tego pojazdy siedział 37-latek, od którego czuć było woń alkoholu. Szybko okazało się, że ma on ponad dwa promile alkoholu w organizmie i nie ma uprawnień do kierowania. Jakby tego było mało, to jego "ciągnik" był "samoróbką" niedopuszczoną do ruchu.

- Pojazd trafił na policyjny parking. Wobec mężczyzny wszczęte zostanie postępowanie przygotowawcze w kierunku kierowania w stanie nietrzeźwości. Odpowie on również za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Sprawa znajdzie finał w sądzie - dodaje podkom. Justyna Kulka.

Śmiertelny wypadek w powiecie żarskim. Nie żyje jedna osoba

WIDEO: Sprawcy brutalnego pobicia zostali zatrzymani. Wszystko nagrał monitoring

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Na ten mecz Iga Świątek czekała od miesięcy. To nie jedyny taki przypadek

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Stal Gorzów z „czeskim Zmarzlikiem" w składzie pokonała torunian

Stal Gorzów z „czeskim Zmarzlikiem" w składzie pokonała torunian

Zobacz również

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Największe skandale podczas finałów Pucharu Polski na Narodowym

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia