Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Santockie dzieje

Robert Piotrowski
Santok – kościół z 1857 r., wieża widokowa z 1934 r. na fotografii Kurta Auriga. Czy do tych pamiątek historii dołączy rekonstrukcja grodu?
Santok – kościół z 1857 r., wieża widokowa z 1934 r. na fotografii Kurta Auriga. Czy do tych pamiątek historii dołączy rekonstrukcja grodu? fot. Archiwum autora
Santok i historia jego grodu to niemal "klasyka gatunku". W jego dziejach napotykamy na nieznane fakty.

Historyczny gród Santok leżał na pograniczu Pomorza, Wielkopolski i obszarów kontrolowanych przez Śląsk w widłach Warty i Noteci. Przechodząc z rąk do rąk, wielokrotnie niszczony, znalazł się w II połowie XIII w. w rękach brandenburskich margrabiów, którzy zminimalizowali jego pierwotne znaczenie jako ,,Klucza i Strażnicy Królestwa Polskiego’’ (Kronika Galla Anonima). Samo miejsce grodowe najpóźniej w XV w. poszło ostatecznie w ruinę i ludzkie zapomnienie.

Nowy Landsberg kontra stary Santok

Na znaczeniu zyskał lokowany tuż obok w 1257 r. ośrodek miejski Landsberg. To on stał się miastem, warownią, rynkiem handlu itd. Na prawym brzegu Warty, na miejscu dawnej pomorskiej osady poniżej ujścia Noteci zaś wyrosła osada zwana w dokumentach Nowym Santokiem. Jej nazwa ugruntowała się w 1407 r. już pod rządami krzyżackimi, choć nie jest to żadnym powodem do świętowania rocznicy. Te same dokumenty określały tę osadę jako miasteczko, osadę targową, a nawet jako miasto! Jednak ostatecznie dotowany i opatrzony przywilejami Landsberg zdominował swego poprzednika i Santok wiódł w kolejnych wiekach żywot nadwarciańskiej wioski (tak określony w 1684 r.) jako wschodnioniemiecki Zantoch. Wybudowanie w 1857 r. kolei, dość ruchliwa droga wodna na obu łączących się tu rzekach, rolnictwo, gospodarka leśna - to wyznaczało rytm życia mieszkańców.
Echa tego możemy zobaczyć obecnie obok eksponatów archeologicznych w Muzeum Grodu w Santoku na zorganizowanej w ramach szerszego projektu wystawie "Santok i okoliczne miejscowości na starych pocztówkach" ze zbiorów Urzędu Gminy.

Badania w cieniu polityki

Owo przypominanie historycznego znaczenie Santoka ma swe początki w końcu XIX w. Do profesjonalnych wykopalisk doszło jednak dopiero w latach 1932-33. Poddano je rzecz jasna politycznym naciskom, o czym świadczy publikacja z 1936 r., która nazywała Santok ,,niemieckim grodem na wschodzie’’. Zainteresowanie tymi niemieckimi pracami u polskich naukowców przełożyło się na czasy powojenne, kiedy w ramach przygotowań do Millenium Chrztu podjęto prace wykopaliskowe. Także i one służyły celom politycznym w nurcie repolonizacji przez ,,reslawizację’’ Ziem Zachodnich.
Rok 1945 oznaczał dla Santoka powrót w granice Polski i wysiedlenie stąd niemieckiej ludności. Już we wrześniu 1945 r. Santok stał się miejscem pierwszych Dożynek Ziemi Lubuskiej, podkreślonych udziałem województwa poznańskiego. Muzeum Grodu Santok i wznawianie punktowe prac archeologicznych nie dają jednak wszystkich odpowiedzi. Santok ma wielkie znaczenie w polskiej i niemieckiej nauce i do dziś budzi zainteresowanie badaczy. Dobitny tego wyraz dała międzynarodowa konferencja naukowa, jaką w Santoku obok otwarcia wspomnianej wystawy 15. września zorganizowały wspólnie Fundacja Ochrony Przyrody i Wartości Historycznych Ziemi Santockiej, Urząd Gminy w Santoku, w kooperacji z Fundacją Współpracy Polsko-Niemieckiej w Warszawie, Towarzystwem Historyczno-Krajoznawczym Marchii Brandenburskiej w Berlinie oraz Centrum Badań Euroregionalnych PWSZ i Polskiej Akademii Nauk.

Hajda na gród

Referaty prof. Edwarda Rymara, dr. Dariusza Rymara, dr. Felixa Biermanna, czy też Małgorzaty Pytlak, Armina Volkmanna, Sebastiana Hebera wypełniły wiele "białych plam" w faktografii i historii badań nad Santokiem. Konferencję zakończyły odwiedziny na miejscu grodowym polskich i niemieckich archeologów. Miało to miejsce niemal w przeddzień rozpoczęcia tu ponownych badań wykopaliskowych przez ośrodek poznański, dając ważny akcent i sygnał wkładu miejscowych regionalistów w badania nad dziejami Santoka.
A plany idą dużo dalej. Marzeniem naszym jest stworzenie w Santoku, jednym z najważniejszych polskich pomników narodowych, skansenu archeologicznego, może nawet rekonstrukcji fragmentu grodu...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska