O pomyśle połączenia szkół powiedział nam sekretarz Czesław Słodnik. - Tylko w tym roku szkolnym do oświaty gmina dopłaci ponad 1 mln zł. Połączenie jest szansą na uzyskanie pewnych oszczędności. A także zapewne usprawni zarządzanie oraz bardziej efektywnie wykorzystanie kadry pedagogicznej - tłumaczy. Nasz rozmówca przekonywał też, że mimo połączenia obu placówek w jeden zespół, szkoła w Smardzewie nie straci. Pozostaną tam dzieci, pozostanie nazwa i nauczyciele. Zmieni się jedynie to, że zamiast dwóch, będzie jeden dyrektor. Dodatkowo placówka w Smardzewie uzyska możliwość uzupełnienia etatów nauczycielskich. Dziś nauczyciele muszą pracować na niepełnych etatach.
Nasz rozmówca zapewnił też, że na razie to dopiero pomysł, który zostanie poddany pod obrady radnym. I to od nich oraz pozytywnej opinii kuratora oświaty zależy czy dojdzie do połączenia...
Czytaj więcej w środowym (17 lutego), papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?