Dług powiatu, który w 2007 r. przekształcił szpital w spółkę, wobec pracowników narósł już do 6 mln zł. W wrześniu zeszłego roku podczas otwarcia szkoły ponadgimnazjalnej ówczesna wojewoda Hatka obiecała pracownikom, że pomoże im w odzyskaniu pieniędzy.
- Złożyła pani deklarację, ale to na razie niewiele. Co pani faktycznie zrobiła? - pyta Barbara Rosołowska, jedna z byłych pracownic lecznicy.
Senator wyliczała, ze spotkała się w tej sprawie z prezesem ZUS, którego prosiła o umorzenie części zaległości powiatu. Jest też w stałym kontakcie ze starostą. Spotkanie trwało zaledwie godzinę. Ustalono, że kolejne odbędzie się 2 maja w Gorzowie. Mają w nim uczestniczyć dwie oddelegowane przez byłych pracowników osoby.
Więcej o efektach spotkania przeczytasz w środę, 25 kwietnia, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?