Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Senator z PO chce, by kierowcy po 60. przechodzili regularne badania lekarskie. Seniorzy, co wy na to?

Tomasz Rusek 95 722 57 72 [email protected]
Powód? Pomysłodawca tłumaczy: starsi kierowcy na drodze mają opóźnione reakcje, nie zawsze znają najnowsze przepisy, słabiej widzą, słyszą, przyjmują leki, które czasami obniżają ich koncentrację. Sprawdziliśmy, co na to policja i specjaliści od szkolenia.

Senator Mieczysław Augustyn jest szefem Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Starszych. Wczoraj nie znalazł dla nas czasu (pędził na posiedzenie komisji, w której zasiada, przeprosił i musiał kończyć rozmowę), ale w ,,Polityce'' powiedział, że nie tylko młodzi kierowcy są zagrożeniem na drodze.

,,Równie wielkim są seniorzy, którzy przyjmują leki opóźniające reakcje, w związku z wiekiem słabiej widzą i słyszą (...)'' - wyliczał w tygodniku niedomagania starszych parlamentarzysta z PO.

To na razie pomysł

Stąd pomysł na zmiany w przepisach. Gdyby plan senatora wszedł w życie, wszyscy kierowcy po 60. roku życia przechodziliby obowiązkowe egzaminy kontrolne i regularnie musieliby się badać. Bez dobrych wyników o kierowaniu samochodami musieliby zapomnieć.
Kiedy zmiany mogą zacząć obowiązywać? Na razie nie wiadomo, bo przygotowania do prac nad modyfikacją prawa dopiero ruszają.

Czy faktycznie osoby po 60. są takim zagrożeniem na drogach? Sprawdziliśmy statystyki dla całego powiatu gorzowskiego za niemal cały poprzedni rok. To bardzo dokładne opracowanie, pokazujące nawet najbardziej niebezpieczne godziny w ciągu dnia. Wiek też jest. I niespodzianka: grupa kierowców najstarszych jeździ... najbardziej bezpiecznie.

Seniorzy spowodowali 25 wypadków (kierowcy w przedziale 18-24 lata aż 43), w których zginęło pięć osób (młodsi koledzy mają na koncie siedem ofiar), a ranne zostały 33 osoby (młodzi kierowcy zranili 80 osób).

Jeszcze większe różnice są w kolizjach. Przygłusi, otumanieni lekami, będący na bakier z najnowszymi przepisami i przygłusi seniorzy (uwaga, ten opis wynika wyłącznie z argumentacji senatora!) byli sprawcami 200 stłuczek. A młodzi, sprawni, świetnie wyszkoleni młodzi aż 367. Jeszcze więcej stłuczek, bo aż 682, spowodowali kierowcy w przedziale wiekowym 25-39 lat.

Policja: Nie uogólniajmy

To jak jest z tym wiekiem? Wiceszef gorzowskiej drogówki Dariusz Wróblewski odpowiada tak: - Nie uogólniajmy. Są wśród starszych osób świetni kierowcy. Ale, to prawda, są też chorzy, po wylewach, będący za kółkiem zagrożeniem dla siebie i innych. Uważam jednak, że to pole dla lekarzy rodzinnych, którzy powinni takim pacjentom sugerować np. przejście badań.

Czasami zdarza się jednak, że do komendy przychodzą w podobnych sprawach anonimy. Jak wygląda takie pismo? Najczęściej życzliwi sąsiedzi informują, że Kowalski czy Nowak prowadzą samochód, choć ledwie chodzą albo dopiero przeszli poważną operację, a już siadają za kółkiem. - Sprawdzamy takie głosy, wzywamy wskazane osoby na rozmowę i prosimy o przedstawienie uprawnień. Jeśli trzeba, kierujemy na badania - mówi D. Wróblewski.

Instruktor: Wiek to nie przeszkoda

Gorzowianin Władysław Drzazga rocznikowo ma 62 lata. Prawo jazdy zrobił w 1965 r. Dnia bez samochodu sobie nie wyobraża. Po pierwsze, bo lubi prowadzić. A także dlatego, że jest... właścicielem szkoły nauki jazdy.

Wyszkolił tysiące ludzi. Starsi też wśród nich byli. - To pilni, sumienni, wspaniali kursanci. Są opanowani, szybko się uczą, jeżdżąc przestrzegają przepisów. Nie dam na nich powiedzieć złego słowa - usłyszeliśmy od W. Drzazgi.

Podkreślił, że jak w każdej grupie zdarzają się osoby z kłopotami, ale jego zdaniem ,,gnębienie kogoś z powodu wieku'' to błąd. - A tak w temacie: właśnie zapisał się do mnie 72-latek. Jest we wspaniałej formie, głodny nauki, gotowy do nowego wyzwania - dodał.

Jego zdaniem parlamentarzyści powinni skupić się na naprawie służby zdrowia, poprawie bezpieczeństwa i gospodarki w trudnych czasach. - Wymyślanie zmian w przepisach to jakiś temat zastępczy - ocenia W. Drzazga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska