Siatkarze Olimpii Sulęcin przed sezonem Tauron 1. Ligi: była rewolucja, więc jest jedna wielka niewiadoma

Nowy, a zarazem stary trener, bo funkcję szkoleniowca ponownie objął prezes klubu Łukasz Chajec, który na tym stanowisku zastąpił Tomasza Kowalskiego. – Robiąc sobie roczną przerwę nie zamykałem tematu powrotu na ławkę trenerską. Po prostu pojawiły się takie okoliczności życiowe, że potrzebowałem urlopu od tego, co od zawsze robiłem. Założenie było takie, że wracam do pracy trenerskiej, bo to jest moja pasja i moje życie. Roczna przerwa udowodniła mi, że ławka trenerska to jednak mój żywioł – powiedział opiekun żółto-niebieskich, cytowany przez oficjalną stronę internetową rozgrywek.

Zmiany zaszły też w samej drużynie. Choć zmiany, to chyba jednak za mało powiedziane, bo ten zespół przeszedł dużą rewolucję. Z Olimpii odeszło aż jedenastu zawodników, to jest: Maciej Sas, Rafał Maluchnik, Bogdan Jurant, Łukasz Rymarski, Maciej Kordysz, Bartłomiej Wójcik, Jan Tomczak, Szmon Trojański, Dawid Siwczyk, Łukasz Zimoń oraz Mateusz Paszkowski. I zostało jedynie trzech z poprzedniego składu, czyli atakujący Grzegorz Turek, najbardziej rozpoznawalny sulęciński siatkarz, libero Mateusz Sawerwain i środkowy Patryk Cichosz-Dzyga.

– Dlaczego tak dużo zmian? Chcieliśmy część zawodników zatrzymać, jednak dostali lepsze propozycje. Generalnie założenie było też takie, że dojdzie do sporego przemeblowania, bo chcemy zespół odświeżyć i wzmocnić. Liczymy na to, że liczba zwycięskich meczów w następnym sezonie będzie większa. Olimpia Sulęcin to mały klub, ale z wielkimi ambicjami i wielkim sercem do siatkówki. Cały czas ten klub się rozwija. Małymi krokami, ale staramy się iść do przodu. Wierzę, że w tym roku poczyniliśmy z zarządem odpowiednie kroki, by zespół był mocniejszy – dodał prowadzący Olimpię.

Do Sulęcina przeszli za to: rozgrywający Bartosz Zrajkowski, mający za sobą występy w Plus Lidze, i Artur Błażej, atakujący Michał Godlewski, środkowi Seweryn Lipiński, Dominik Koliński i Patryk Szymański, przyjmujący Arkadiusz Nawrot, który wraca do pierwszoligowca, Maciej Krysiak, Tomasz Polczyk i Michał Wójcik oraz libero Jan Pogodziński.

Nic więc dziwnego, że wyniki pierwszych sparingów były niekorzystne, ale już w tym ostatnim pokonali beniaminka Tauron 1. Ligi SPS Chrobry Głogów 3:1. Pod Jasną Górą podopieczni Chajca z pewnością nie będą faworytem, a w związku z tyloma zmianami trudno dziś ocenić, na co w ogóle będzie stać tę ekipę w przyszłości.

OBEJRZYJ TEŻ
Anna Puławska, Olga Michałkiewicz, Katarzyna Boruch - powitanie olimpijczyków AZS AWF Gorzów (igrzyska w Tokio)

PRZECZYTAJ TEŻ
Sprawdź, czy zdasz test na trenera piłki nożnej