Siatkarze Olimpii Sulęcin waleczni, lecz znów pokonani. Przegrali z KPS w Siedlcach

• KPS: Frankowski, Nowak, Markiewicz, Lorenc, Magnuszewski, Mielczarek, Waloch (libero) oraz Borkowski i Gołębiewski.
• OLIMPIA: Wójcik, Lipiński, Turek, Krysiak, Cichosz-Dzyga, Zrajkowski, Pogłodziński (libero) oraz Polczyk, Nawrot, Błażej, Godlewski i Sawerwain (libero).

Choć w Siedlcach żadnej drużynie nie gra się łatwo, to sulęcinianie jechali na Mazowsze z nadziejami na dobry wynik. Umiarkowany optymizm żółto-niebieskich wynikał z faktu, że przez cały ostatni tydzień trenowali wreszcie w pełnym składzie i wszyscy zawodnicy zaczęli wykazywać zwyżkę formy.

Pierwszy set zdawał się potwierdzać przedmeczowe oczekiwania Lubuszan. Dobrze czytali grę, silnie i precyzyjnie serwowali, potrafili też skutecznie kończyć kontrataki. Gospodarze prowadzili różnicą trzech oczek tylko na samym początku tej partii. Potem mieli sporo problemów ze swoimi zagrywkami, więc Olimpia w połowie seta uzyskała minimalną przewagę i utrzymała ją do ostatniej piłki.

Dwie kolejne odsłony miały niemal identyczny przebieg. Drużyny szły łeb w łeb, bombardując się mocnymi serwisami i rzadko myląc się nad siatką. Zadecydowały końcówki. W drugim secie, po 18. punkcie, miejscowi tak bardzo wzmocnili zagrywkę, że odrzucili sulęcinian od siatki i triumfowali do 21. W trzecim Olimpia wygrywała 15:13, lecz w decydujących akcjach tej partii naszym - jak mówią siatkarze - uciekło przyjęcie. Gracze KPS kilka razy dostali darmowe piłki, których nie zmarnowali w precyzyjnie rozegranych kontrach i ponownie zwyciężyli, tym razem do 20.

Najmniej emocji dostarczyła czwarta odsłona. Gospodarze rozpoczęli ją z takim animuszem, że po serii atomowych serwisów i skutecznych kontr błyskawicznie uzyskali osiem punktów przewagi. Goście próbowali odbudować swą grę, chwilami zdobywali nawet serie punktów, lecz strat z początku seta nie byli już w stanie zniwelować. Mecz trwał godzinę i 40 minut.

Exact-Systems Norwid Częstochowa – Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:2, ZAKSA Strzelce Opolskie – Krispol Września 0:3, AZS AGH Kraków – Legia Warszawa 3:1, Lechia Tomaszów Mazowiecki – MKS Będzin 2:3, Polski Cukier Avia Świdnik – Visła Proline Bydgoszcz 0:3, Chrobry Głogów – BBTS Bielsko-Biała 1:3, MKS – Chemeko-System Gwardia 3:0, Lechia – ZAKSA 3:0, Krispol – SMS PZPS Spała 3:1, AZS AGH – Polski Cukier Avia 2:3, Legia – BBTS 1:3.
1. BBTS 23, 54, 60:26
2. MKS 23, 50, 59:30
3. Visła 23, 45, 57:35
4. KPS 23, 43, 54:39
5. Lechia 23, 42, 52:39
6. Avia 23, 39, 50:43
7. Gwardia 22, 39, 50:39
8. Krispol 23, 39, 49:39
9. AZS AGH 23, 35, 46:45
10. Legia 23, 34, 47:49
11. Norwid 23, 30, 44:52
12. Mickiewicz 23, 26, 53:36
13. Olimpia 22, 22, 35:55
14. Chrobry 22, 21, 31:52
15. ZAKSA 23, 17, 24:58
16. SMS PZPS 22, 10, 21:61

Czytaj również: