- Mogę stracić stanowisko, ale nie rozum - stwierdza Adam Cukier po tym, gdy rajcowie odrzucili 21 października projekt uchwały o przekształcaniu budżetowego Zakładu Eksploatacji Urządzeń Komunalnych w spółkę prawa handlowego. W 100 procentach samorządową, z aportem gminy w postaci majątku.
Wójtowi zależało, żeby zakład komunalny sam się utrzymywał. Przygotowano projekt uchwały w sprawie likwidacji ZEUK (zajmującego się m.in. wodą, ściekami i śmieciami). W to miejsce miał zostać utworzony... ZEUK, ale jako spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.
Daleko od kasy
- To pozwala startować do funduszów unijnych - tłumaczył nam wcześniej Rafał Suchorski, kierownik ZEUK.
- Dotychczasowa sytuacja stwarzała ograniczenia w dostępie do unijnej kasy na działania komunalne - opisywał nam jakiś czas temu wójt. - Niesamodzielne instytucje nie mogą się starać o złotówki na przykład na kanalizację. A dla naszej gminy kanalizacja to priorytet! Potrzebujemy na nią, szacunkowo, 42-45 mln zł! Z wnioskiem w tej sprawie do funduszu Spójność zgłosimy się przed 3 grudnia. Ale musimy być przygotowani formalnie, stąd zmiany w ZEUK.
Wójt był optymistą, do zmian nie doszło. Na posiedzeniu rady odbyło się głosowanie. Na wniosek radnej Wiesławy Regini było imienne, stąd znane jest stanowisko każdego z rajców.
Nad przekształceniem firmy radni pracowali od wiosny. Wyceniono majątek komunalny i przeprowadzono inwentaryzację. Były konsultacje, m.in. wypowiadał się Andrzej Rogoziński, burmistrz Wolsztyna, gdzie taka spółka istnieje 10 lat.
- Ale mieliśmy też ocenę pracy ZEUK dokonaną przez komisję rewizyjną, która wykazała tam szereg nieprawidłowości - wskazuje Andrzej Kaźmierczak przewodniczący rady. Właśnie ta ocena mogła zaważyć na głosowaniu radnych. - Zmiana szyldu nie świadczy o tym, że nowa firma będzie dobrze działać - dodaje Kaźmierczak. - Poza tym o środków unijnych można szukać na inne sposoby.
Wójt się wkurzył?
- Zaproponowałem na łamach naszego pisma "Gminne Wieści", żeby wobec takiej sytuacji rozpisać w połowie kadencji nowe wybory - informuje A. Cukier. - Wybory do rady i na wójta. Oczywiście stanę do nich, bo chcę, żeby mieszkańcy zweryfikowali tych, co wybrali.
- Jestem tak zaskoczony i zdumiony emocjonalnym stanowiskiem wójta - mówi A. Kaźmierczak. - Nie bardzo rozumiem, jak pan Cukier chciałby to przeprowadzić.
Wójt deklaruje, iż decyzję podjął bez emocji, od sesji miał na to miesiąc. Zlecił też swoim prawnikom "przepracowanie" sprawy.
- Wójt może złożyć mandat, czyli zrezygnować, ale na radnych nie ma żadnego wpływu i nie może ich poddać żadnej weryfikacji - informuje Stanisław Blonkowski, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Zielonej Górze. - Wójt, jako organ samorządu, nie ma także możliwości ogłoszenia referendum w sprawie zaufania do siebie lub rady. Referendum odbywa się na wniosek grupy mieszkańców.
JAK GŁOSOWALI RADNI?
Szerment
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?