33-letni skoczek upadł przy lądowaniu podczas finałowej serii konkursu w Bischofshofen. Jego narty rozjechały się, a on sam wychylił się do przodu i mocno uderzył głową o zmarznięty zeskok. Nieprzytomny i krwawiący Szwajcar został przewieziony do szpitala.
Opiekę nad sportowcem sprawują austriackie Siostry Miłosierdzia nazywane też szarytkami. Stan czterokrotnego mistrza olimpijskiego jest stabilny. Odwiedziła go już żona Yana i syn Theodore, a także trener Martin Kuenzle.
Przeczytaj też:Dakar 2015. Nie żyje polski motocyklista Michał Hernik. Zginął na trasie trzeciego etapu rajdu (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?