Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandal w Ostrowie. Prezes Wodniczak do trenera Cieślaka: Ty pijaku, jesteś skończony ku***a (wideo)

(vp)
Wideo
od 16 lat
Po publikacji w internecie filmu, na którym zarejestrowano wyzwiska prezesów ŻKS Ostrovii w stosunku do trenera Marka Cieślaka, zarząd tego klubu złożył rezygnację.

Przypomnijmy. Do skandalu doszło po zakończeniu niedzielnego finału Nice Polskiej Ligi Żużlowej w Ostrowie, gdzie miejscowa drużyna walczyła z Lokomotivem Daugavpils. Wprawdzie ostrowianie wygrali mecz, ale to Łotysze awansowali do żużlowej ekstraligi. Trener Ostrovii Marek Cieślak, na wniosek jednego z członków zarządu, klubu został przebadany alkomatem. Badanie wykazało w wydychanym powietrzu 1 promil alkoholu.

W parku maszyn doszło do słownej awantury, w której uczestniczyli prezes Mirosław Wodniczak, wiceprezes Zbigniew Warga oraz trener Marek Cieślak. Nagranie tej żenującej sytuacji pojawiło się w internecie. W związku z tym zarząd ŻKS Ostrovii złożył rezygnację.

Oto treść oświadczenia:

"Szanowni Państwo,
wobec ostatnich wydarzeń, a w szczególności publikacji materiału wideo przez Pana Marka Radziszewskiego, Prezes Zarządu Mirosław Wodniczak oraz Wiceprezes Zarządu Zbigniew Warga rezygnują z pełnionych funkcji w Zarządzie ŻKS Ostrovia.
Wyjaśniamy, że w dniu 27 września 2015 roku, Pan Marek Radziszewski, z ukrycia nagrał kilka osób w bardzo emocjonującej sytuacji. Żaden z uczestników zajścia nie wiedział o tym, że jest nagrywany. Mimo to całe zajście zostało bardzo szybko upublicznione w mediach, choć nie został upubliczniony ten materiał.
Wszyscy uczestnicy zdarzenia doszli do porozumienia i w dniu 28 września 2015 roku wydali wspólne oświadczenie. Miało to zakończyć ostatecznie sprawę i umożliwić skoncentrowanie się na dalszych rozgrywkach, a zwłaszcza przygotowań do awansu do Ekstraligi.
Po wydaniu powyższego oświadczenia, Pan Marek Radziszewski upublicznił zmanipulowany materiał wideo z zajścia z dnia 27 września 2015 roku, w którym zawarł nieprawdziwe zarzuty wobec Klubu.
Nie zgadzamy się na dyktat Pana Marka Radziszewskiego oraz na jego bezprawne wpływanie na bieg wydarzeń w Ostrowie Wielkopolskim. Niemniej jednak dobro sportu jest dla nas najważniejsze i dlatego uważamy, że decyzja o rezygnacji jest decyzją właściwą.
Chcemy, aby ŻKS Ostrovia dalej osiągała sukcesy w sporcie żużlowym i dlatego prosimy wszystkich kibiców o wsparcie podczas meczów barażowych."

Warto przy tym wspomnieć, że w poniedziałek włodarze ŻKS Ostrovii spotkali się z Markiem Cieślakiem, po czym wydali wspólne oświadczenie. Oto jego treść:

"Zarząd Żużlowego Klubu Sportowego Ostrovia oraz trener Marek Cieślak wyrażają ubolewanie, że sportowe święto, jakim był finał Drużynowych Mistrzostw I ligi na żużlu został przysłonięty przez nadmiar emocji, które kierowały naszym zachowaniem. Zdecydowaliśmy, że to zdarzenie chcemy zmazać na torze w meczu ze Stalą Rzeszów oraz w dalszej rywalizacji sportowej. Nie dopuszczamy możliwości powtórzenia się podobnej sytuacji".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska