Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skoczył z wysokości. Było o krok od tragedii [WIDEO]

Lucyna Makowska
Wystarczyło, abyśmy przyjechali dwie minuty później, a ten młody człowiek roztrzaskałby się o beton - mówi strażak Piotr Kowalski.

O wyjątkowym szczęściu może mówić 21 -letni mieszkaniec powiatu żagańskiego. Wczoraj kilka minut po 15.00 mężczyzna wspiął się po piorunochronie na jeden z budynków 105.Kresowego Szpitala Wojskowego. Na wysokości 8 metrów stanął na gzymsie.
- Z relacji personelu szpitala wynika,że rozłożył ręce i krzyczał: „Ratujcie mnie!”- mówi Justyna Wróbel, rzeczniczka wojskowej lecznicy. - Z tego co wiemy nie był to pacjent szpitala.

O mężczyźnie na gzymsie budynku, policję powiadomili ochroniarze z sąsiadującego ze szpitalem Sądu Rejonowego.
-Już w budynku sądu zwrócił ich uwagę swoim zachowaniem- wyjaśniała podkom. Aneta Berestecka, oficer prasowy żarskiej policji. - Dziwnie się zachowywał. Wówczas ochrona wezwała na interwencję patrol policji.

Jednak, zanim mundurowi dotarli, na miejsce mężczyzna uciekł. Chwilę później, ktoś zauważył go wspinającego się po piorunochronie. A chwilę później stał z rozłożonymi rękoma na gzymsie, 8 metrów nad ziemią.

Policjanci, którzy byli w pobliżu próbowali nakłonić mężczyznę do zejścia. Bez skutku.
Strażacy przyjechali w samą porę.- To były minuty- mówił Sebastian Horodyski, dowodzący akcją ratowniczą.- W ostatniej chwili zdążyliśmy rozłożyć skokochron i po minucie, może dwóch on skoczył.

Na miejscu była już karetka i zespół pogotowia. Mimo, że 21 -latek miał miękkie lądowanie i nie miał obrażeń zewnętrznych, został zabrany na SOR. Tam miał być dokładnie zbadany.

Świadkowie zdarzenia podejrzewają, że 21-latek mógł być pod wpływem środków odurzających.- Wrzeszczał jak opętany, nikt o zdrowych zmysłach nie włazi przecież na budynek- mówi naoczny świadek.

Na SOR-rze próbowaliśmy to potwierdzić, ale lekarz dyżurujący odmówił udzielenia informacji.

Przeczytaj też:Traktor zderzył się z ciężarówką na starej „trójce” i rozpadł na kawałki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska