Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skrzyżowanie ulic: Niepodległości, Dworcowej i Sybiraków w Kostrzynie to chyba najgorsza krzyżówka w mieście. Znowu doszło tu do wypadku

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
To wypadek, który wydarzył się na tym skrzyżowaniu we wrześniu 2015. Od tego czasu w tym miejscu nic się nie zmieniło.
To wypadek, który wydarzył się na tym skrzyżowaniu we wrześniu 2015. Od tego czasu w tym miejscu nic się nie zmieniło. Jakub Pikulik / archiwum
- To chyba najgorsze skrzyżowanie w mieście! - załamują ręce kierowcy i mieszkańcy os. Mieszka I. Ulice Niepodległości, Dworcowa i Sybiraków łączą się ze sobą tuż przy przejeździe kolejowym. Ruch tu jest wielki, więc sporo też wypadków. W ostatni piątek ucierpiała 16-letnia pasażerka motocykla.

Było piątkowe, upalne popołudnie, gdy na skrzyżowaniu ulic: Niepodległości, Dworcowej i Sybiraków doszło do zderzenia motocykla z samochodem osobowy. O wypadku poinformowali nas Czytelnicy. - Samochód marki opel stał na pasie do skrętu w lewo. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że w pewnym momencie jego kierowca zdecydował się na zmianę pasa ruchu i uderzył w motocyklistę - mówi sierż. szt. Maciej Kimet z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. W wyniku uderzenia pasażerka motocykla marki suzuki została ranna. Na miejsce przyjechało pogotowie, ale obrażenia okazały się na tyle poważne, że do szpitala 16-latkę przetransportował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.- Kolejny wypadek w tym miejscu to tylko kwestia czasu. To skrzyżowanie jest tragiczne. Wyjechać z ul. Dworcowej lub Sybiraków by pojechać prosto lub w lewo w godzinach popołudniowych graniczy z cudem - mówi Tomasz Gozdera, kierowca z Kostrzyna. Zmotoryzowani mieszkańcy wiedzą, żeby w porze, gdy jest duży ruch, to skrzyżowanie po prostu omijać. Ale to wiedzą tylko miejscowi, a skrzyżowanie zbiera swoje żniwo. - Notorycznie dochodzi tu do kolizji i wypadków. Zazwyczaj to drobne stłuczki, ale i tak pokazują one, jak tu jest niebezpiecznie - twierdzi pani Barbara, mieszkanka pobliskiego osiedla. - Czasem trzeba tu stać dobrych kilka minut, zanim zrobi się miejsce na wyjechanie na ul. Niepodległości. Niektórzy chcą przeskoczyć skrzyżowanie w ostatniej chwili, ale nie zawsze się to udaje, dochodzi do wypadków - dodaje nasza rozmówczyni.

Czytaj więcej o Kostrzynie nad Odrą: **Kostrzyn nad Odrą - informacje, wydarzenia, artykuły**

Część mieszkańców uważa, że na skrzyżowaniu powinna stanąć sygnalizacja świetlna. - To by poprawiło bezpieczeństwo - mówią zwolennicy takiego rozwiązania. Władze miasta przyznają, że skrzyżowanie jest problematyczne. - Ulica niepodległości jest bardzo ruchliwa. Po wybudowaniu marketu wielu kierowców jeździ ulicą Sybiraków. Na to jeszcze nakłada się przejazd kolejowy - wylicza Zbigniew Biedulski, wiceburmistrz Kostrzyna. Dodaje, że sygnalizacji świetlnej w tym miejscu zrobić się po prostu nie da. - Wszystko przez bliskość przejazdu kolejowego. Jego umiejscowienie nie pozwala na zamontowanie sygnalizacji świetlnej. To by jeszcze bardziej skomplikowało sytuację na tym skrzyżowaniu. Konsultowaliśmy się w tej sprawie z ekspertami w dziedzinie ruchu drogowego. Oni również podzielają naszą opinię - mówi „GL” Z. Biedulski. - No to może rondo? - pytają mieszkańcy. - Budowa ronda również jest niemożliwa, nie ma tu wystarczająco dużo miejsca, a promień ronda jest dokładnie określony w przepisach. Gdybyśmy chcieli wybudować rondo, musiałoby ono wejść aż pod bloki mieszkańców - tłumaczy wiceburmistrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska