Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SKWIERZYNA. Rozczłonkowane ciało 64-letniej kobiety znalezione w komórce. Policja zatrzymała jej konkubenta

Anna Rimke
Anna Rimke
Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
W komórce znaleziono rozczłonkowane zwłoki 64-letniej kobiety.
W komórce znaleziono rozczłonkowane zwłoki 64-letniej kobiety. poscigi.pl
Koszmarnego odkrycia dokonali policjanci w jednej z komórek w Skwierzynie. Znaleziono tam rozczłonkowane zwłoki 64-letniej kobiety. W sprawie został zatrzymany jej 68-konkubent, który składał niespójne zeznania.

Aktualizacja - godzina 11.00
Policja znowu jest w miejscu, gdzie znaleziono zwłoki. - Trwają czynności - mówią funkcjonariusze reporterce GL. Policjanci przerzucają drewno w szopce, w której znaleziono rozczłonkowane ciało.

Funkcjonariusze sprawdzają też kilka innych miejsc na terenie i w okolicy Skwierzyny. Znalezione szczątki kobiety nie są bowiem kompletne, trwają poszukiwania pozostałych części ciała.

Pierwsze informacje
Informację o tym, że 64-letnia kobieta mogła zaginąć, policja otrzymała w czwartek, 16 stycznia około godziny 15. Policję poinformowali pracownicy skwierzyńskiego ośrodka opieki społecznej, z którymi z kolei skontaktowała się zaniepokojona sąsiadka 64-latki. Zaginiona kobieta była pod opieką OPS, dlatego pracowników zaniepokoił fakt, że od dłuższego czasu nie ma jej w domu. - Pracownicy OPS zachowali się się bardzo przytomnie, powiadomili o wszystkim policję - mówi nadkom. Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.

- Z tą panią ostatni raz widzieliśmy się dzień przed wigilią. Później już jej nie było. Jej konkubent mówił nam, że wzięła pieniądze z emerytury i wyjechała do rodziny w Gorzowie - mówi GL Dorota Włoch, sąsiadka 64-letniej kobiety.

Trwa głosowanie...

Czy czujesz się bezpiecznie w Skwierzynie?

Rozczłonkowane ciało kobiety leżało w szopie

Na miejsce przyjechała policja. W mieszkaniu przy ul. Powstańców Wielkopolskich w Skwierzynie był 68-letni konkubent poszukiwanej kobiety. W rozmowie z policjantami mężczyzna gubił się w zeznaniach. Powiedział, że w okolicy świąt Bożego Narodzenia 64-latka wyjechała do rodziny w Gorzowie. Pod wskazanym gorzowskim adresem jednak kobiety nie było, a mieszkająca tam rodzina powiedziała, że od dawna nie ma kontaktu z kobietą.

Około godziny 21 weszli do komórki, która znajduje się przy budynku, w którym mieszkała 64-latka. Dokonano tam makabrycznego odkrycia. Funkcjonariusze znaleźli rozczłonkowane zwłoki

Około godziny 21 policjanci weszli do komórki, która znajduje się przy budynku, w którym mieszkała 64-latka. Wcześniej przeszukiwano inne pomieszczenia, m. in. piwnicę. Ale to właśnie w komórce dokonano tam makabrycznego odkrycia. Funkcjonariusze znaleźli rozczłonkowane zwłoki. Teraz śledczy będą ustalać, jak zginęła kobieta. - Dziś przed południem zaplanowana jest sekcja zwłok - powiedział w piątek M. Maludy.

Zwłoki kobiety rozczłonkowano siekierą

Policja i prokuratura chcą ustalić, jak zginęła kobieta, czy doszło do brutalnego morderstwa, czy do zbezczeszczenia zwłok. Zatrzymano 68-letniego konkubenta kobiety. W chwili zatrzymania był pijany, miał dwa promile alkoholu w organizmie.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że do cięcia zwłok używana była siekiera. Ręce oraz nogi kobiety były odcięte od reszty ciała.

NAJGŁOŚNIEJSZE AKCJE LUBUSKIEJ POLICJI

Polecamy wideo: Policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o włamania do kościołów i okradanie skarbon

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska