Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śladami Żydów

Tomasz Czyżniewski 0 693 091 740 [email protected]
Wnętrze synagogi w Międzyrzeczu. Powstała w latach 30. XIX wieku. W czasach hitlerowskich zamieniona w magazyn. Obecnie własność prywatna przeznaczona na sklepy i biura.
Wnętrze synagogi w Międzyrzeczu. Powstała w latach 30. XIX wieku. W czasach hitlerowskich zamieniona w magazyn. Obecnie własność prywatna przeznaczona na sklepy i biura. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela
Świat, który zaginął - tak można nazwać wędrówkę po miejscach, w których kiedyś żyli Żydzi. Ale nie tylko hitlerowcy przyczynili się do niszczenia śladów po nich.
Wnętrze synagogi w Międzyrzeczu. Powstała w latach 30. XIX wieku. W czasach hitlerowskich zamieniona w magazyn. Obecnie własność prywatna przeznaczona
Wnętrze synagogi w Międzyrzeczu. Powstała w latach 30. XIX wieku. W czasach hitlerowskich zamieniona w magazyn. Obecnie własność prywatna przeznaczona na sklepy i biura. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela

Wnętrze synagogi w Międzyrzeczu. Powstała w latach 30. XIX wieku. W czasach hitlerowskich zamieniona w magazyn. Obecnie własność prywatna przeznaczona na sklepy i biura.
(fot. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela)

Znakomitym przewodnikiem będzie wydana właśnie książka "Śladami Żydów - Dolny Śląsk, Opolszczyzna i Ziemia Lubuska". Niestety, nie można jej kupić. Ale ma trafić do wszystkich szkolnych bibliotek. Opisano w niej kilkadziesiąt miast, gdzie zachowały się materialne ślady po Żydach.

- W wielu lubuskich miejscowościach po wojnie nie dbano o cmentarze i niszczono je. Często podobny los spotykał synagogi - opowiada Andrzej Kirmiel, szef fundacji Judaica i współautor książki. - Najważniejszymi żydowskimi ośrodkami na naszym terenie były: Frankfurt i Głogów.

Tu spoczywa rabin

Wnetrze synagogi we Frankfurcie w 1938 r. Powstałą w 1823 r. Został zniszczona w 1945 r. podczas walk o miasto i rozebrana. Dziś gmina żydowska liczy
Wnetrze synagogi we Frankfurcie w 1938 r. Powstałą w 1823 r. Został zniszczona w 1945 r. podczas walk o miasto i rozebrana. Dziś gmina żydowska liczy ok. 250 osób pochodzących z dawnego ZSRR. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela

Wnetrze synagogi we Frankfurcie w 1938 r. Powstałą w 1823 r. Został zniszczona w 1945 r. podczas walk o miasto i rozebrana. Dziś gmina żydowska liczy ok. 250 osób pochodzących z dawnego ZSRR.
(fot. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela)

We Frankfurcie dokument z 1294 r. mówi o istnieniu tu gminy żydowskiej. Wielokrotnie wypędzani z miasta, osiedlali się m.in. w Skwierzynie, Międzyrzeczu i Poznaniu. Na terenie dzisiejszych Słubic znajduje się jeden z najstarszych w Europie Środkowej cmentarzy żydowskich, wzmiankowany już w 1399 r.

W 1972 r. zapadła decyzja o likwidacji nekropolii. Wybudowano na niej Zajazd Staropolski. Na cmentarzu w Słubicach spoczywa rabin Joseph Theomim (1727-92), autor "Pri megadium" - dzieła regulującego praktykę życia rytualno-religinego Żydów. Do wybudowanego tu w 2004 r. mauzoleum przyjeżdżają Żydzi z całego świata.

Ale największa co do liczebności gmina żydowska znajdowała się w Skwierzynie. W połowie XIX w mieszkało tu półtora tysiąca Żydów. Przetrwał po nich kirkut przy wjeździe do miasta od strony Zielonej Góry. Jest największym takim cmentarzem w województwie. Zachowało się 247 płyt nagrobnych. - Przetrwały te wykonane z piaskowca - mówi Kirmiel. - Niestety, te zrobione z lepszego kamienia zostały rozkradzione. Przez wiele lat traktowano cmentarz jako darmowy magazyn materiałów budowlanych.

Paradoks dziejów

Widok cmentarza przed 1914 r. Dziś zniszczony, tylko z kilkunastu stojącymi macewami jest dobrze widoczny z szosy. Widok na jezioro przysłania las.
Widok cmentarza przed 1914 r. Dziś zniszczony, tylko z kilkunastu stojącymi macewami jest dobrze widoczny z szosy. Widok na jezioro przysłania las. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela

Widok cmentarza przed 1914 r. Dziś zniszczony, tylko z kilkunastu stojącymi macewami jest dobrze widoczny z szosy. Widok na jezioro przysłania las.
(fot. Ze Zbiorów Andrzeja Kirmiela)

Przeglądając książkę, trafiamy na swoisty paradoks. Im Żydzi nabywali więcej praw indywidualnie, tym bardziej traciły gminy. W Lubuskiem najwięcej mieszkało ich w połowie XIX w.

Na ich sytuację ogromny wpływ miały przepisy prawne. Jeszcze pod koniec XVIII w mieli bardzo ograniczone prawa. Zmieniło się to w 1812 r., kiedy król Fryderyk Wilhelm III wydał edykt emancypacyjny, wprowadzając na terenie Prus częściowe równouprawnienie Żydów. Mogli swobodnie się osiedlać, kupować nieruchomości.

- Ale wciąż nie mogli pełnić funkcji w administracji, sądownictwie i korpusie oficerskim - dodaje Kirmiel. Kolejne zmiany wprowadzono w 1847 r. (dotyczyły również Wielkopolski). Pełne równouprawnienie Żydów wprowadziła ustawa z 3 lipca 1869.

To był początek upadku gmin żydowskich na naszych terenach. Liczba ich członków ustawicznie malała. - Kiedy Żydzi uzyskali pełnię praw i całkowitą swobodę, zaczęli się przenosić w miejsca, gdzie łatwo było zrobić karierę lub lepiej się żyło - tłumaczy Kirmiel. - Zaczęli wyjeżdżać do większych miast. Wielu trafiło do Berlina. Na wielkim cmentarzu żydowskim w stolicy Niemiec można natrafić na wiele nazwisk wywodzących się od miejscowości położonych w naszym województwie.

I tak powoli gminy żydowskie się wyludniały. Po dojściu Hitlera do władzy nastał ich całkowity kres.

ROK > LICZBA ŻYDÓW

Międzyrzecz

1765 1.077
1793 563
1828 904
1840 1.155
1867 546
1885 310
1890 260
1900 206
1910 144
1926 129
1933 105

Skwierzyna

1765 492
1793 720
1838 1.543
1849 1.198
1880 473
1899 300
1905 203
1913 115
1932 78
1936 44

Słubice/Frankfurt

1745 619
1750 644
1786 623
1828 490
1836 641
1840 591
1910 626
1933 800
1939 306
1942 25

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska