Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słoniowe brzmienia

Aleksandra Gajewska-Ruc
Aleksandra Gajewska-Ruc
Zespół tworzą perkusista Mati, basista Jędrzej, wokalistka Kamila i dwóch gitarzystów: Tomek oraz międzyrzeczanin Rafał Jończyk.
Zespół tworzą perkusista Mati, basista Jędrzej, wokalistka Kamila i dwóch gitarzystów: Tomek oraz międzyrzeczanin Rafał Jończyk. Aleksandra Gajewska-Ruc
Na ucho na pewno im nikt nie nadepnął. Elephant’s Escape na scenie Kwinto.

- Międzyrzecz już stał się dla nas miejscem wyjątkowym. Był to drugi koncert otwierający naszą trasę z debiutancką płytą „Draft”. To w jaki sposób zostaliśmy przyjęci przez publiczność było niesamowite. Czuliśmy się na scenie jakbyśmy nie grali tutaj po raz pierwszy. Dodatkowo, to miasto jest bliski całej słoniowej rodzinie, ponieważ w zasadzie nie byłoby Elephant’s Escape w obecnej formie, gdyby nie Międzyrzecz. Dziękujemy wszystkim za wielkie serce do muzyki, za ciepłe przyjęcie oraz za blues-rockową energię. Dziękujemy klubowi Kwinto za wspaniałą inicjatywę promującą żywe granie - mówi Rafał Jończyk.

O rodowitym międzyrzeczaninie, który razem ze swoim zespołem podbija kolejne polskie sceny, pisaliśmy już w naszym tygodniku. „Chłopak z gitarą” i jego „Słonie” (bo tak nazywają siebie członkowie zespołu Elepgant’s Escape) w obecnym składzie grają od roku. Kilka miesięcy temu zabłysnęli występem w popularnym programie muzycznym. Zagrany w „Must Be The Music” kawałek zrobił wrażenie nie tylko na jury, ale i na telewidzach oraz internautach, dzięki którym zespół zdobył nagrodę pieniężną.

Wśród głosujących znalazło się również wielu międzyrzeczan. Rafała i cały zespół wspierała rodzina, przyjaciele i fani ich muzyki, a także nasi Czytelnicy. Tym chętniej Słonie przyjechały zaprezentować się na tutejszej scenie. - Czuć było niesamowitą energię, dzięki której można było odpłynąć na scenie. Dlatego właśnie kochamy „żywe” granie. Każdy muzyk zna to uczucie, kiedy chciałoby się zapętlić czas i grać dla słuchaczy całą noc. To wszystko dzięki publiczności, która przyjęła nas jak swoich - powiedziała nam wokalistka Kamila.

Podobne odczucia mieli bawiący się pod sceną uczestnicy koncertu. - Muzyka bardzo energetyczna, wokalistka świetna, czarowała głosem. Koncert bardzo udany. Mamy nadzieję, że zespół jeszcze u nas zagra - mówiły Martyna Drużbiak oraz Kasia Wojtczak.

Zespół zapewnia, że wróci na międzyrzecką scenę bardzo chętnie, żeby spotkać się z tutejszą publicznością. - Mieliśmy wrażenie, że słuchający chcieliby wskoczyć na scenę i razem z nami urządzić rockandrollową imprezę - śmieje się gitarzysta Tomasz. Cały zespół bardzo chętnie w takiej imprezie weźmie udział. Być może okazję będą mieli już niedługo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska