Pogranicznik, kucharz, chemik, logistyk, spedytor, socjolog - takimi zawodami i kierunkami studiów zainteresowana jest młodzież. Wśród szkół największym powodzeniem cieszy się Uniwersyteckie Liceum w Collegium Polonicum. Są też osoby, które nie chcą żyć i pracować w Polsce.
- Zaczynamy planować swoją przyszłość. Przyglądamy się, jakie są oferty szkół - mówiła Julia Szaniawska ze Szkoły Podstawowej w Górzycy. Wczoraj była na targach edukacyjnych w Collegium Polonicum w Słubicach.
- Ja jestem zainteresowana zawodem technik - spedytor. Tata ma w tej branży firmę i chcę również iść w tym kierunku, by pracować dla siebie - tłumaczyła Julia. Koleżanka Julii Ola Fronk mówiła, że wybiera się do technikum logistycznego.
- Targi pokazują, jacy są w regionie pracodawcy, jakie są możliwość dalszego kształcenia, jaka jest oferta uniwersytecka, jakie są doświadczenia tych, którzy już w poprzednich latach skorzystali z tych ofert - mówił Krzysztof Wojciechowski, dyrektor administracyjny Collegium Polonicum.
Liceum przy uniwersytecie
Większość zapytanych przez nas wczoraj uczniów szkół podstawowych planowała dalszą naukę w Uniwersyteckim Liceum Ogólnokształcącym w Collegium Polonicum.
- Liceum ma wiele zalet. Przede wszystkim klasy są nieliczne i nauczyciele mogą podejść do nas bardziej indywidualnie. Mamy zajęcia w pomieszczeniach uniwersyteckich, a także współpracujemy ze studentami. Wszystko to otwiera nam łatwiejszą drogę na studia - mówiła Aleksandra Grochoła, która zachęcała młodszych kolegów, żeby wybrali jej liceum.
- Mnie interesuje kryminalistyka, a w uniwersyteckim ogólniaku te przedmioty są na wysokim poziomie - wyjaśniła.
- Byliśmy dzisiaj w pracowni chemicznej liceum, gdzie wykonywaliśmy doświadczenia. Ja jestem zafascynowana i chyba wybiorę uniwersyteckie liceum, choć wzięłam też ulotki i przeprowadziłam rozmowy z innymi szkołami - mówiła Klaudia Nastulska z SP w Białkowie. Podobne wrażenia miały jej koleżanki Ewelina Nastulska i Wiktoria Sawko.
Byle za granicę
Większość młodych, z którymi rozmawialiśmy, nie myśli o wyjeździe z kraju. Wyjątki jednak spotkaliśmy.
- Polska jest średniowieczem i nie jest gotowa na młodych ludzi. Nie chcę mieszkać w kraju, w którym nie ma tolerancji, w którym neguje się na przykład inną orientację seksualną - stwierdziła Agata Żółtowska, uczennica Liceum Ogólnokształcącego w Rzepinie. - Nie interesują mnie specjalnie przedstawiane tutaj oferty. Jak skończę szkołę, wyjadę do pracy za granicę. Nie wiem jeszcze gdzie, mam czas. Jak dla mnie, wszędzie jest lepiej niż w Polsce - usłyszeliśmy od Patryka Sabacińskiego, ucznia IV klasy Technikum Samochodowego w Słubicach.
W podobnym tonie wypowiedziało się jeszcze kilkunastu uczniów szkół ponadpodstawowych.
Czy kształcimy młodzież dla zagranicznych pracodawców? - Niestety, to jest problem. Dlatego trzeba tworzyć w Polsce jak najlepsze warunki, żeby młodzież zatrzymać. Dzisiaj płaca nie odbiega znacznie od płacy na Zachodzie. Dzisiaj dobry fachowiec w Polsce zarabia duże pieniądze - mówi starosta słubicki Leszek Bajon.
Czytaj też: Ośno Lubuskie: Potrzebna pomoc dla Adrianka, który walczy o życie
Zobacz wideo: Dyplomy dla sportowców Uniwersytetu Zielonogórskiego
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
