Makabrycznego odkrycia dokonał mężczyzna, który przyszedł nad staw po trzcinę. Zauważył zwłoki pływające w wodzie. Policja zidentyfikowała Jolantę M. po tatuażach na jej ciele. W wodzie znaleziono również rower należący do kobiety.
Zobacz też: Bytom Odrzański: Dwie kobiety zaginęły w tajemniczych okolicznościach
Prokuratura na miejscu zdarzenia nie była w stanie ustalić przyczyny zgonu. Ciało znajdowało się w znacznym stopniu rozkładu. Odbyła się sekcja zwłok kobiety. – Nie ujawniono żadnych urazów ani złamań kości czy też ran głowy – mówi prokurator Łukasz Wojtasik, szef nowosolskiej prokuratury okręgowej.
Zobacz wideo: poszukiwania Jolanty Mazurkiewicz:
Prokurator zlecił dodatkowe badania histopatologiczne. Zostały do nich zabezpieczone materiały. Określą one np. czy doszło do utonięcia czy też ciało kobiety zostało wrzucone do wody.
Śledczy nie wykluczyli jeszcze morderstwa jako przyczyny śmierci Jolanty M.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?