Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierdzące pole w Żaganiu podtruło już kilka osób!

(mt)
Robert Trześniewski mieszka tuż przy śmierdzącym polu. Zaznacza, że nie chce się stąd wyprowadzać, ale też nie daje się żyć w takich warunkach.
Robert Trześniewski mieszka tuż przy śmierdzącym polu. Zaznacza, że nie chce się stąd wyprowadzać, ale też nie daje się żyć w takich warunkach. Fot. Małgorzata Trzcionkowska
- Cztery osoby chore i kilkanaście podtrutych to efekt odrażającego fetoru unoszącego się z pól w okolicach ul. Łąkowej w Żaganiu - mówią - zrozpaczeni mieszkańcy, którzy błagają o pomoc instytucje. Te jednak rozkładają ręce.

Od trzech lat, w okresie nawożenia prawie całe miasto wdycha fetor z okolicznych pól, należących i dzierżawionych przez jednego z największych rolników w woj. lubuskim. - My jesteśmy najbliżej pól i na nas idzie całe uderzenie - wspomina Angelika Trześniewska z ul. Łąkowej. - Zazwyczaj śmierdziało obornikiem przez kilka dni. Potem zapach się ulatniał. Jednak w tym roku uciążliwy smród jest nie do zniesienia.

Czytaj więcej w poniedziałek w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska