Wypadek kolejowy w Rosji
Do tragicznego wypadku doszło w poniedziałek po południu. Pociąg, który jechał z Kazania w Tatarstanie do Adleru nad Morzem Czarnym niedaleko stacji Kotelnikowo około 1200 kilometrów na południe od Moskwy niespodziewanie zderzył się z ciężarówką firmy Kamaz.
Na miejscu wypadku pociągu zjawiły się służby. Jak przekazało ministerstwo spraw nadzwyczajnych cytowane przez lokalne media, w akcji brało udział 324 ratowników, a także śmigłowce ratunkowe.
W sieci pojawiły się również niezweryfikowane jak na razie nagrania, ukazujące cztery wykolejone wagony. Jeden z nich leżał na boku przy torach, a ludzie starali się go opuścić, ratując swoje życie. Wedle oficjalnych informacji, wykoleić się miało łącznie osiem wagonów.
Co najmniej dwie osoby nie żyją
Pociągiem zmierzającym nad Morze Czarne podróżowało około 800 osób. Sporo z nich poważnie ucierpiało w wyniku wypadku. Mówi się, że rannych zostało nawet ponad 100 pasażerów, chociaż inne źródła, powołując się na niezależne media, podają, że rannych może być jedynie 20 podróżujących.
Pewnym jest jednak, że nie obyło się bez ofiar śmiertelnych. Jak na razie wiadomo, że zmarły co najmniej dwie osoby.
źródło: Reuters
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
