Grafika przedstawiająca układ planetarny i zapowiedź: Noc sci-fi z premierą filmu "Smoleńsk" została opublikowana w piątek popołudniu (19 sierpnia). Pod obrazkiem natychmiast pojawiły się liczne komentarze internautów - część z nich uznała zakwalifikowanie filmu "Smoleńsk" do kina science-fiction za kiepski dowcip, inni zauważali, że nie jest to żart z tragedii, ale raczej z jej interpretacji, która może zostać przedstawiona przez twórców filmu.
W pół godziny po opublikowaniu grafiki organizator maratonów "skasował" ją z sieci. Gdy grafika zniknęła, internauci wcale nie przestali o nią pytać.
"Okazało się, że nie wszyscy łapią, że żartujemy z samego filmu, a nie z katastrofy i tragedii. Aby nie tworzyć kontrowersyjnej i nerwowej atmosfery (a zaczynało się robić nerwowo w komentarzach), zrezygnowaliśmy z tego żartu" - napisał administrator profilu Enemef na Facebooku.
- Zamieściliśmy plakat jako niezobowiązujący żart, jednak okazało się, że niektórzy potraktowali ten wpis jako żart z katastrofy i tragedii. Absolutnie nie mieliśmy tego na myśli, więc aby nie tworzyć nerwowej atmosfery zdecydowaliśmy się usunąć ten plakat z naszego fanpage'a. - mówi Anna Winsz, specjalista ds. PR i marketingu w firmie organizującej maratony filmowe ENEMEF. - Organizujemy nasze maratony, aby nasi widzowie mogli miło spędzić czas w oderwaniu od codziennych problemów i nie chcielibyśmy nikomu dostarczyć negatywnych emocji. Jeżeli ktoś poczuł się urażony, przepraszamy.
Premiera filmu "Smoleńsk" (reż. Antoni Krauze) zapowiadana jest na 9 września - tak jak zapowiadany Enemef.
Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 8-14 sierpnia 2016 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?