Czytaj też: Jak rolujemy pracodawcę?Okazuje się, że pracodawca nie musi usprawiedliwiać twojego spóźnienia lub nieobecności w pracy, jeśli wynika ono ze złej pogody. Za każdym razem zależy to od jego uznania. Jeżeli się zgodzi, nie przysługuje ci jednak prawo do wynagrodzenia za czas nieobecności.
Musisz jednak pamiętać o jak najszybszym poinformowaniu go o problemach z dotarciem do pracy. Najpóźniej powinieneś to zrobić w drugim dniu nieobecności, chyba że aura ci to uniemożliwia. Na przykład zaspy odcięły ci wyjazd z miejscowości, brak jest połączenia telefonicznego.
Czytaj też: Jak okradamy pracodawców? Historia opowiedziana przez właściciela firmyJeżeli pracodawca nie zgodzi się na usprawiedliwienie nieobecności i z tego powodu cię zwolni, masz duże szanse na wygranie sprawy przed sądem pracy. Wystarczy, żebyś umiał udowodnić, że fatalna pogoda uniemożliwiła ci dotarcie do pracy na czas. Czyli już dziś musisz o tym pomyśleć i się zabezpieczyć, bo samo opowiadanie w sądzie o dniu, w którym wszystkich zaskoczyła zima, to za mało.
W przypadku, gdy do pracy jechałeś pociągiem lub autobusem, weź od przewoźnika zaświadczenie o wszelkich trudnościach (opóźnienie, odwołane połączenie). Przyda się ono również uczniom przy usprawiedliwianiu nieobecności w szkole.
Czytaj też: Pracodawca będzie pobierał odciski palców pracownika?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
