Zaczęło się od 0:2, ale aż do 27 minuty wynik oscylował w okolicach remisu, choć to nasi rywale znacznie częściej musieli gonić rezultat. Niemniej jednak dopiero pod koniec zawodnicy Molskiego odskoczyli przeciwnikom na kilka bramek. Najpierw rzucił lewoskrzydłowy Mateusz Stupiński, który po kontrataku przedarł się przez defensywę gości i trafił w górny róg, później rozgrywający Adrian Chełmiński, a następnie... ponownie Chełmiński i do przerwy było 13:9.
Po przerwie nie brakowało bardzo ostrych starć, po których szczypiorniści obydwu ekip zwijali się z bólu, aczkolwiek nie miało to znaczącego wpływu na przebieg wydarzeń na boisku. Nasi znów zainkasowali dwa „oczka”!
Stal Gorzów 25 (13) - Sokół Kościerzyna 18 (9)
Stal: Nowicki, Marciniak – Chełmiński 9, Bronowski i Stupiński po 3, Serwina, Kryszeń i Turkowski po 2, Bekisz, Droździk, Śramkiewicz i Starzyński po 1, Marcin Smolarek, Mariusz Smolarek, Gałat, Kłak.
Sokół: Sokołowski, Kaczmarek – Reichel 8, Czaja i Konkel po 3, Babieracki, Dredzikowski, A. Bonk i T. Bonk po 1, Piechowski, Męczykowski, Jasowicz, Bednarek.
Kary: 12 – 16 min.
Sędziowali: 300.
Widzów: Szymon Biegajski (Karbowo) i Mateusz Krzemień (Osina).
Pełna relacja w poniedziałkowym 16-stronnicowym dodatku "Gazety Lubuskiej".
ZOBACZ TEŻ: Piłka ręczna: Gwardia Koszalin - Pomezania Malbork 24:24 / karne 4:2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?