Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sól znowu popłynęła Odrą!

(jan)
Sama sól, znajdująca się w specjalnej skrzyni, była pilnowana przez rycerza...
Sama sól, znajdująca się w specjalnej skrzyni, była pilnowana przez rycerza... Jakub Nowak
W miniony piątek wodami Odry ponownie, jak kilkaset lat temu, popłynęło "białe złoto"...

W piątek z Bytomia Odrz. w kierunku Białej Góry wyruszył wyjątkowy spływ tratwami. Dlaczego wyjątkowy? Dlatego, że na pokładzie znajdowało się, podobnie jak kilkaset lat temu, "białe złoto".

Wydarzenie to, było początkiem trzydniowego święta związanego z Dniami Otynia. - Chciałem stworzyć imprezę charakterystyczną dla naszej gminy - opowiada Krzysztof Gąsior, dyrektor tamtejszego ośrodka kultury. - Pierwszym pozytywnym skojarzeniem była historia związana z budową pod Modrzycą w 1563 roku warzelni soli. Stąd sól na pokładzie - tłumaczy K. Gąsior. Dlaczego tratwy? - Pływam nimi od wielu lat i wiem, jakie to fajne narzędzie promocyjne - opowiada K. Gąsior.

Trasa, która prowadziła prosto do Białej Góry również nie była przypadkowa. - Według mnie jest to najpiękniejszy odcinek na całej Odrze od Bytomia Odrz. do Szczecina - komentuje organizator trzydniowego święta Otynia. Sama sól, znajdująca się w specjalnej skrzyni, była ponadto pilnowana przez rycerza...
Piątkowa podróż Odrą była jednak dopiero preludium głównych atrakcji imprezy. W sobotę została uroczyście przekazana w orszaku rycerzy i dam, pani wójt, która w zamian oddała klucze do Otynia. - W sobotę zaplanowaliśmy również turniej rycerski, połączony z opowieściami o historii miasta - tłumaczy K. Gąsior.

Wszystkie informacje o Winobraniu 2014:**

Winobranie 2014 - program, koncerty, zdjęcia, wideo

**

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska