Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sony i Valve umożliwiają zwrot pieniędzy za No Man’s Sky

Mateusz Mucharzewski
Mateusz Mucharzewski
Tym samym wydłuża się lista problemów studia Hello Games.

Po premierze No Man’s Sky sytuacja gry i jej twórców zmieniła się o 180 stopni. Wcześniej gracze wręcz grozili śmiercią deweloperom za kolejne opóźnienia premiery. Teraz jest zupełnie inaczej. Wszystko ze względu na jakość gry, która nie tylko odbiega od oczekiwań, ale i w bardzo złym świetle stawia samych twórców. Sean Murrey, główny projektant No Man’s Sky obiecywał wiele rzeczy, między innymi tryb wieloosobowy. Jak się ostatecznie okazało tego elementu nie ma w ogóle w grze. Mimo wszystko na pudełku z grą znajduje się informacja, że taka opcja istnieje. Murrey deklarował również, że świat w grze jest zbyt duży, aby istniała szansa na spotkanie innego gracza. Jak się okazuje już w pierwszych dniach od premiery graczom udało się znaleźć na tej samej planecie w tym samym czasie. Nie dało się jedna zobaczyć drugiej osoby. Nawet pory dnia nie były zsynchronizowane.

Irytacja graczy jest na tyle duża, że część z nich próbowała otrzymać zwrot pieniędzy za zakupiona grę. W przypadku Steama jest to możliwe jeśli czas spędzony na zabawie nie przekracza 2 godzin. Z kolei w przypadku PlayStation Network refundacja możliwa jest tylko po 2 tygodniach od zakupu jeśli gra nie została pobrana na dysk konsoli. Jak się jednak okazuje wielu graczy otrzymało zwrot pieniędzy nawet po spędzeniu z No Man’s Sky aż 50 godzin! Po bardzo gwałtownym spadku popularności gry teraz studio Hello Games mogą czekać ogromne koszty związane ze zwrotem pieniędzy. Dla twórców będzie to bez wątpienia kara za obiecywanie rzeczy, które nigdy w No Man’s Sky nie miały się znaleźć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska